Basiek70 pisze:ale zaczęło się od tego:
Tak, ale chwilę potem pojawiło się sarkastyczne "też ku chwale".
I padło moje pytanie, co złego jest w tym, by zrobić coś za darmo.
Argumentem błyskawicznym było to, że a to plany weekendowe, a jak ci pasuje wolontariat to pracuj itd.
Przeczytaj dokładnie.
Chyba wszyscy się zgodzą z tym, że wszelkie "imprezy" należy planować i organizować rozsądnie. Nie ma sensu mnożyć dla pochwalenia sie OP, nie może tez być, że się kogoś zmusza, ani tez nie może być sytuacji, że trzeba zmuszać.
Wszyscy nauczyciele powinni być zaangażowani w takie akcje, nie wsie na raz, a chocby po kolei i problemu nie ma. Skoro ja planuję weekend rodzinny, a kolega nie, to idzie on. Następnym razem idę ja, a to on korzysta z łona natury.
Planujemy, dzielimy się robotą i wszystko jest OK.
Dokładnie tak jak napisałaś.
....tyle, że Ty swoją rolę tak postrzegasz, inni ograniczają do przeprowadzenia zajęć, absolutnie sprzeciwiając się konieczności wypełnienia swej wychowawczej roli. BO to nie jest wpisane w tygodniowy plan zajęć, a więc robimy za darmo...a jak za darmo, to ja dziękuję
