oramge pisze: Jeszcze nie zacząłeś, a już masz problemy. Najpierw starasz się o pracę, wysyłasz dziesiątki albo setki CV, czekasz na telefon, a potem gdy dostajesz pierwszą pracę, to związane z tym czynności stają w poprzek Twoich planów życiowych. Gdybyś dobrze rozumował, to wyjazd byś zaplanował we wcześniejszym terminie. Zastanów się co zrobisz jak Ci dowalą jakieś dzikie, zapowiedziane lub nie, obowiązki.
Problemów już nie mam. Pytałem o badania odpowiedzi nie uzyskałem, tymczasem udało się wszystko doprowadzić do szczęśliwego końca - wiesz orange, w czasie studiów nauczyłem się jednego - nie ma sytuacji bez wyjścia, a gra va banque czasami popłaca. Co do układania planów - wiesz fajnie to się mówi z boku, jak się zna wycinek sytuacji. Uwierz mi gdybym mógł zaplanować coś wcześniej to bym to zrobił
