Witam,
moją znajomą spotkała następująca sytuacja: dyrektor uciął etat jej i jej koleżance, obu o 1/4, więc pracują na 3/4. Te ćwiartki przeznaczył na to, by inna pracownica miała z 0,5 etatu cały. Czy taka sytuacja jest dopuszczalna? Dodam, iż żaden z dwojga pierwszych pracowników nie miał żadnych problemów w pracy.