Nakaz uzupełniania etatu - są podstawy?

[skulag]

Dzień dobry wszystkim Proszę o pomoc w zinterpretowaniu następującej sytuacji, którą zostałam zaskoczona. Dyrektor w arkuszu organizacyjnym na przyszły rok przewidział dla mnie 18 godzin. Organ nadrzędny nie zaakceptował tego, nakazując mi uzupełnianie etatu paroma godzinami w innej szkole w gminie (nie ma tam nauczyciela do przedmiotu, do którego ja mam zrobione dodatkowe kwalifikacje). Jak wygląda ta sytuacja z punktu widzenia prawa?

[sharkinator]

Dziwna sytuacja, takie smaczki zdarzają się w małych wiejskich szkołach, gdzie wójt jest panem i władcą.

Na uzupełnienie etatu kieruje się nauczyciela:
- na polecenie organu prowadzącego za zgodą nauczyciela. -> brak zgody oznacza pracę w niepełnym wymiarze ze stosownie mniejszym wynagrodzeniem
- któremu nie można zapewnić etatu w szkole macierzystej; -> u Ciebie można jeśli jest jak piszesz
- na czas określony - 1 rok szkolny; -> niepewność zatrudnienia

Nie widzę przesłanek prawnych, żeby tak postąpić. Powinnaś dostać 18/18, a te godziny w drugiej szkole jako dodatkowa umowa. Chyba, że jednak brakuje godzin w szkole bo dostał je inny nauczyciel. Porozmawiaj z dyrektorem jeszcze raz.

Mam podobną sytuację, wysyłają mnie na uzupełnienie chociaż by się znalazły dla mnie godziny. Ale w takim przypadku tylko sąd pracy, to już ostateczność albo się pogodzić z sytuacją.

[skulag]

Bardzo dziękuję za odzew.