Postautor: minowa » 2023-09-28, 12:13
Mam taką sytuację. Brakuje mi 10 dni do 15 lat pracy w warunkach szczególnych i ZUS nie doliczył mi dodatku do kapitału początkowego wyliczając emeryturę. W pierwszych 2 latach pracy w szkole pracowałam na niepełny etat: jeden rok 14/18 i drugi 16/18 i tych lat ZUS nie wlicza, ponieważ musi być praca na pełny etat. Ale prawdopodobnie miałam w drugim roku już po stażu (bo w pierwszym na stażu nie było wolno) pewną ilość dni z nadgodzinami, co łącznie z etatem dawałoby tygodniowo 18/18 lub nawet nieco więcej (2 lub więcej godzin w tygodniu ponad ustaloną ilość 16/18 w umowie o pracę). Jak wspomniałam, sprawa dotyczy zaledwie 10 dni a więc 2 pełnych tygodni w roku szkolnym. Niestety nie mam dokumentów z tych lat (np. pasków zarobkowych czy też wypisywanych nadgodzin do wyliczenia wynagrodzenia). Być może w organie prowadzącym w moim mieście zachowała się taka dokumentacja płacowa. Moje pytanie do Państwa jest następujące: czy ZUS potraktuje taki dowód na pracę faktycznie wykonywaną jako dni pracy w warunkach szczególnych ? ZUS wylicza okresy pracy w warunkach szczególnych co do dnia, np. odliczając dni na zwolnieniu lekarskim, więc powinien również doliczyć pojedyncze dni. Czy ktoś miał może podobną sytuację i jak ją rozwiązał ?