Wczoraj zapytano mnie, czy wyliczyłam już sobie godziny, bo jeśli nie to powinnam mieć dopłacone jakieś pieniądze. Osoba pytająca nie umiała mi wyjaśnić o jakie wyliczenia chodzi. Powiedziała tylko, że jeśli stażysta / kontraktowy i mianowany ma goły etat, to nie wyrabia jakiś godzin dla szkoły i wtedy gmina powinna każdemu nauczycielowi dopłacić różnicę między pensją a tymi godzinami.
