Protest przeciwko seksedukacji

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 10:38

Cytryn pisze:A Ty nie bagatelizuj.


HaLayla jedynie przedstawił możliwy scenariusz, sytuację, która może bez problemu mieć miejsce w obecnym stanie prawnym. Jako kontrę na słowa Basso, przestrzegające przed taką adopcją.

Tu nie ma co bagatelizować, bo nic strasznego się nie stało.

Mam iść na kolanach do Częstochowy, bo pomyślałem, że jakiś homoseksualista mógłby zbałamucić dziewczynę po to, by stała się surogatką?

Dajże spokój, w ten sposób trywializujesz sama problem dobrego smaku... no i dezawuujesz znaczenie słowa "straszny" ;)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 10:43

Basso profondo pisze:MEN chce uczyć przedszkolaki masturbacji. PROTESTUJ!!!
Czy wiesz, że Ministerstwo Edukacji Narodowej chce uczyć przedszkolaki masturbacji? Wyraź sprzeciw wobec planowej deprawacji dzieci! Wyślij pilnie protest!


Wzorem haLayli pozwolę sobie na czarnowidztwo ...


czyli jeśli nie zaprotestujemy, a wiadomo, że nauczyciele nie protestują, a szczególnie w takich sprawach, bo to przecież lemingi głosujące na peło, to już niebawem ...

moi koledzy wuefiści będą podczas rozgrzewki instruować uczniów do onanizowania się na sali gimnastycznej, a koleżanki wuefistki będą pisać projekty unijne by pozyskać środki na najnowszej generacji wibratory.
Wychowawcy będą obowiązkowo poświęcać przynajmniej 5 lekcji wychowawczych w roku na temat zbawczego wpływu porannego masturbowania się na samopoczucie ucznia i europejską tożsamość, że o tym, że "żyje się fajnie" nie wspomnę.

P.S. Sędziów moralności proszę o zauważenie okoliczności łagodzącej, bo było to w afekcie, a prowokującego słowa na M pierwszy użył Basso ...

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: Cytryn » 2013-09-01, 10:48

vuem pisze:
Cytryn pisze:A Ty nie bagatelizuj.


HaLayla jedynie przedstawił możliwy scenariusz, sytuację, która może bez problemu mieć miejsce w obecnym stanie prawnym. Jako kontrę na słowa Basso, przestrzegające przed taką adopcją.


No jasne, Żaden problem, jakby się parze homoseksualnej zachciało mieć dziecko, to proszę, tak mogą tego dokonać. Ot, taki niewinny przykład, jak zdobyć sobie dziecko.

Tu nie ma co bagatelizować, bo nic strasznego się nie stało.


J E S Z C Z E N I E. Ale od takich pomysłów się zaczyna.
Mam iść na kolanach do Częstochowy, bo pomyślałem, że jakiś homoseksualista mógłby zbałamucić dziewczynę po to, by stała się surogatką?


Dlaczego zaraz do Częstochowy? Teraz Ty przesadzasz. Wystarczy wyrazić zdrowy sprzeciw przeciwko takim pomysłom- nawet pomysłom. Bo dzisiaj bagatelizujemy pomysły, jutro nie będzie nas razić pomysł wprowadzony w czyn, nasze sumienie będzie coraz bardziej usypiane. Jak widzę, demoralizacja nie dotyczy tylko młodzieży..ani pranie mózgu.

Dajże spokój, w ten sposób trywializujesz sama problem dobrego smaku... no i dezawuujesz znaczenie słowa "straszny" ;)

A Ty jesteś już tak niewrażliwy, że nawet nie widzisz niektórych rzeczy, Vuem.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 11:06

Cytryn pisze:No jasne, Żaden problem, jakby się parze homoseksualnej zachciało mieć dziecko, to proszę, tak mogą tego dokonać. Ot, taki niewinny przykład, jak zdobyć sobie dziecko.


Żadnym problemem nie jest to, że ktoś na forum teoretyzuje.

NIE POPADAJ W PARANOJĘ.

Cytryn pisze:J E S Z C Z E N I E. Ale od takich pomysłów się zaczyna.


Ech, juz popadłaś ;)

Może spalmy wszystkie thrillery o mordercach, bo są instruktażem.

Zabrońmy emisji 50% programów telewizyjnych.

I zakażmy wstępu do Majdanka i Oświęcimia, bo jeszcze nie daj Boże będą inspiracją.

Cytryn pisze:Dlaczego zaraz do Częstochowy? Teraz Ty przesadzasz. Wystarczy wyrazić zdrowy sprzeciw przeciwko takim pomysłom- nawet pomysłom.


Jeśli ktoś zasugeruje, żeby zainstalować kamery na klatce każdego bloku - dla bezpieczeństwa, a ja napiszę, że przecież morderstwa można dokonać w zaciszu mieszkania, to tez będziesz protestować?

Cytryn pisze:Jak widzę, demoralizacja nie dotyczy tylko młodzieży..ani pranie mózgu.


Chcesz powiedzieć, że osoba, która otwarcie mówi o takich sprawach jest zdemoralizowana i ma wy
Cytryn pisze:ie wierzę, że mogłabyś pomyśleć coś tak idiotycznego.

Cytryn pisze:A Ty jesteś już tak niewrażliwy, że nawet nie widzisz niektórych rzeczy, Vuem.


Nie Cytrynku, to Ty masz problem, bo jesteś nadwrażliwa. Widzisz tragedię tam, gdzie nie należy.

HaLayla napisał coś co w gruncie rzeczy zdarza się w naszej rzeczywistości niestety. OPisał przypadek, jaki sie pewnie zdarza, nie słysząłem o przypadku homoseksualisty, ale takie odbieranie dziecka matce, czy ojcu z samolubnych pobudek często.

Ale problemem jest nie to zdarzenie samo w sobie, ale fakt, że Halayla śmiał o tym napisać, to już świadczy o jego zdemoralizowaniu i wypraniu mózgu.

Chryste, co za głupota...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 12:01

Basso profondo pisze:Pośrednio potwierdził. Mnie to wystarczy, żeby zarzucić mu nikczemność.


I to mówi Naczelny Prawnik Forum?

Pośrednio potwierdził?

... tłumacząc z Twojego na polski, "odczytujesz między wierszami" ;)

A tak nawiasem to poproszę o PODSTAWĘ PRAWNA "POŚREDNIEGO PRZYZNANIA SIĘ DO WINY".


Ja nie widzę oświadczenia HaLayli mówiącego " tak, znalazłbym dziewczynę, zrobił dziecko i je zabrał tylko dlatego, że chciałbym je wychowywać sam".

Ani bezpośrednio ani pośrednio.

Nadinterpretujesz.

Masz gotowa tezę, bo HaLayla po swym oświadczeniu stał się Twoim NIE TYLKO IDEOLOGICZNYM WROGIEM, KTÓREGO MUSISZ ZWALCZAĆ.

Takim wrogiem jest forumowiczka, która jedynie popiera starania homoseksualnych środowisk, a tu mamy jego rzekomego przedstawiciela z takimi samymi poglądami. ;)

Toż to musi być WRÓG NIE DO ZWALCZANIA, ALE UNICESTWIENIA.

Masz gotową tezę i teraz szukasz na siłę choćby jednego słowa na poparcie.

Ośmieszasz się.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: iluka » 2013-09-01, 12:08

vuem pisze:Ośmieszasz się.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :ass:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: koma » 2013-09-01, 13:10

Basso profondo pisze:Ciekawe, jak by z tym żył, gdyby dziewczyna z rozpaczy utopiła się w studni.

Może tak, jak ten ksiądz, co to w drugim pokoju słuchał muzyki, podczas gdy jego kobieta rodziła samotnie dziecko :evil:

No ale to zawsze lepszy taki tatuś, niż gej, co Basso?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: haLayla » 2013-09-01, 13:18

Basso profondo pisze:dziecko potem całe życie musiało patrzeć, jak ojciec gzi się z innym facetem...


Rozumiem zatem, że ty widziałeś, jak twój ojciec się gzi z twoją matką? Bo mnie rodzice takich widoków oszczędzili. Podejrzewam, że większość forumowiczów tego nie widziała. Ale to przecież takie proste i oczywiste! Wszyscy geje uprawiają swój ohydny i wyprany z uczuć seks w miejscach publicznych, na oczach małych dzieci, najlepiej z użyciem krzyża i figurki Maryi w takt Międzynarodówki i z finałem na posągu Lenina.

Basso, czy ty siebie czytasz? Zastanów się dwa razy, zanim coś pomyślisz...

malgala pisze:
Cytryn pisze:Wypowiedź haLaylai jest po prostu straszna...

Nie wiem gdzie widzicie, że on zamierza coś takiego zrobić osobiście.
Po prostu podał przykład, że teoretycznie taka możliwość istnieje.


No własnie. A poza tym mogą mieć miejsce inne sytuacje - np. matka umiera podczas porodu. Matka nie chce się zajmować dzieckiem i je porzuca. W takich sytuacjach preferowane byłoby oddanie dziecka do bidula, najlepiej prowadzonego przez zakonnice, prawda?
<3

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: koma » 2013-09-01, 13:19

vuem pisze:prowokującego słowa na M pierwszy użył Basso ...

A fe!
Już sam fakt, że takie coś mu się uroiło i jeszcze nie wstydzi się o tym pisać, jest straszny!
:mrgreen:
(dzięki, Cytryn, za pożyczkę)

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: koma » 2013-09-01, 13:27

Basso profondo pisze:Różnica polega na tym, że on poniósł za to konsekwencje.

Jakie? Bo chyba przestałam się w jakimś momencie interesować dalszym ciągiem tej ohydnej sprawy?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 13:30

Basso profondo pisze:Jest tylko ideologicznym wrogiem. Tak napisałem, nie manipuluj.


Czasy ideologicznych wrogów minęły, nie boisz się tej sowieckiej narracji? ;)

Po drugie, jeśli zamęt wprowadziły słowa "nie tylko" to lapsus jedynie, przeredagowywałem zdanie i niepotrzebnie zostały.

Basso profondo pisze:Różnica polega na tym, że on poniósł za to konsekwencje.


A kto i za co nie poniósł konsekwencji?

Czyżby haLayla, bo jego skrzywdzona dziewczyna utopiła się w studni, do czego pośrednio przyznał się? :mrgreen:


Basso ... dziękuję za poprawę humoru w ten dżdżysty i ponury dzień.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 13:32

koma pisze:Jakie? Bo chyba przestałam się w jakimś momencie interesować dalszym ciągiem tej ohydnej sprawy?


No musiał zmienić parafię pewnie

Na suspendowanie przecież nie zasłużył, jakby co najmniej wywiadu wyborczej udzielił albo nie chciał się kasą z biznesu z kurią podzielić. :wink:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-09-01, 13:56

Basso profondo pisze:A ja właśnie tak rozumiem jego wypowiedzi. Że byłby zdolny do tego, aby znaleźć dziewczynę, zrobić jej dziecko i je podstępnie zabrać tylko dlatego, że chciałby je wychowywać ze swoim kochankiem.


Które słowa konkretnie Ci to zasugerowały?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: haLayla » 2013-09-01, 14:18

To w czym ty widzisz problem?
<3

dop3
Posty: 34
Rejestracja: 2009-08-09, 21:19
Kto: student
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: dop3 » 2013-09-01, 15:36

Cytryn pisze:A "rodziny tęczowe" to czysta patologia, coś nienormalnego, sztucznego- jejku, przecież to przeczy i prawom natury i budzi obrzydzenie i w ogóle...Ja zwariowałam czy świat wariuje? Bo moim zdaniem to ktoś, kto twierdzi, że to "norma" wpadł w jakiś obłęd :?

We mnie budzą obrzydzenie takie wypowiedzi, jak Twoja tutaj. To swoją drogą bardzo ciekawa zależność. Dziesiątki tysięcy dzieci wychowują się w najgorszych patologiach, które - niestety takie wrażenie odnoszę - są w Polsce akceptowane. Bagatelizuje się alkoholizm, ludzie udają, że nie widzą głodu, nie dopuszczają do siebie myśli, że oko zostało podbite przez tatusia lub mamusię (to na pewno wypadek podczas zabawy!), nie obchodzą ich fatalne warunki mieszkaniowe czy nawet molestowanie (np. w "Czytankach o edukacji" na temat dyskryminacji wspomniano o sytuacji, w której uczennica zwierza się nauczycielce, że tato ją dotyka, a ta odpowiada, żeby przestała jej takie głupoty opowiadać). Dopóki w telewizji nikt nie powie o matce Madzi z Sosnowca, zapomina się, że patologia jest codziennością, a nie czymś sezonowym czy cyklicznym. Przy okazji Madzi wspomnę, że jej rodzice byli wychowani w duchu etyki katolickiej i bardzo angażowali się w sprawy Kościoła. Jak widać, nawet w takich rodzinach zdarza się patologia!

Oczywiście na to wszystko przymyka się oczy, ale problem widzi się w osobach homoseksualnych. Oczywiście są zapewne pary, w których te patologie występują, ale nazywanie rodzin homoseksualnych "czystą patologią" jest tak samo sensowne, jak gdybym tak samo nazwał rodziny katolickie, powołując się na przykład choćby tej nieszczęsnej Madzi z Sosnowca. A myślę, że takich przykładów patologicznych rodzin ultrakatolickich znalazłoby się tysiące.

Basso profondo pisze:
Cytryn pisze:Już sam fakt, że takie coś mu się uroiło i jeszcze nie wstydzi się o tym pisać, jest straszny!
Pełna zgoda.

Uważam, że przesadzacie. To był tylko przykład. Mimo wszystko wiedzcie, że w Polsce funkcjonują już homoseksualne rodziny z dziećmi i nie jest ich wcale tak mało :) Przypadków może być mnóstwo. Może to być biseksualna matka trójki dzieci, która po rozwodzie z mężem związała się z kobietą, może to być lesbijka, która zaszła w ciążę itd. Poza tym przypomnę, że wprawdzie pary homoseksualne nie mają prawa do adopcji, ale obowiązujące w Polsce prawo pozwala na adopcję dziecka także przez jedną osobę. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, by jedna z osób będących w związku homoseksualnym adoptowała dziecko. I to też się dzieje, czy tego chcecie, czy nie.

Jeżeli para homoseksualna kocha się i nie tworzy patologicznego związku, to wychowanie dziecka w takim domu jest znacznie lepsze niż wychowanie go w rodzinie alkoholików, ćpunów, przestępców czy nawet w różnego rodzaju ośrodkach.


Wróć do „Szkolna codzienność”