Zależy do czego Ja do przebarwiania obrazków używam... Worda a do innych takich pomniejszych prac z obrazkami IrfanView i Painta, w ostateczności filtrów z Gimpa, ale to bardzo rzadko.
As I kissed her goodbye I said, all beauty must die And lent down and planted a rose between her teeth
No tak ... Mimo to zachęcam Cię do bliższego poznania czy to Gimpa, czy też Corela Draw do grafiki wektorowej, a Corela PhotoPaint do rastrowej. Jak się je dobrze pozna, stają się bardziej "logiczne"
Wiesz, piszesz, że nie lubisz GIMPa. Po prostu go nie znasz. Nie masz co porównywać dużego narzędzia z maleńkim, prymitywnym jednak paintem czy prostym Irfanem.
Właśnie myślę, że jak na taki sposób obsługi to jest za duży. Jakby sprowadzono go do Windowsowych realiów(bo to program linuksowy z pochodzenia) to może byłoby lepiej, ale kto widział program otwierający się w kilku oknach na raz?
As I kissed her goodbye I said, all beauty must die And lent down and planted a rose between her teeth
adner pisze:Ja bardzo nie lubię środowiska pracy GIMPa, bo jest okrutnie toporny... W ogóle nie lubię tych zaawansowanych programów graficznych, bo są dla mnie bardzo nielogiczne i dziwnie zrobione
Oczywiście, nie pochwalam go za ten linuksowy interfejs, ale to nie znaczy, że uważam, że jest do niczego. Tak samo nie przepadam za Photoshopem, może i dla kogoś, kto się tym zajmuje to jest niezwykle uporządkowane, ale dla mnie nie.
As I kissed her goodbye I said, all beauty must die And lent down and planted a rose between her teeth
Co do digi - scrapów Dushki - faktycznie, jest to do przejścia. Nie taki diabeł straszny ... Zachęcam! Ja postanowiłam zrobić coś takiego moim dzieciakom na zakończenie klasy III.