Czy nauczyciel korzystający z laptopa to rzadkość ?

[Andulencja]

Dla mnie założenia założeniami, a rzeczywistość rzeczywistością. Nie ma pieniędzy na "głupią" kredę, a co z oprogramowaniem, serwisowaniem i stałymi opłatami?
A poza tym szlag mnie trafia, gdy widzę jak z naszych dzieci robimy kaleki. Przykład: mam za zadanie ułożyć test przy użyciu (nie powiem - fajnego) programu. Dzieciaki siadają z laptopem przed oczami, zaznaczają odpowiedzi, od razu otrzymują wynik - wszystko pięknie. Tylko nasze dzieciątka kochane już dzisiaj mają problem z pisaniem (kaligrafia, ortografia - wszystko leży "i kwiczy" ).
Dzieciaki - gimnazjaliści już teraz mają problem z działaniami manualnymi, więc czy dobrym pomysłem jest jeszcze częstsze unikanie tych działań?

[Jedliński]

Ale co jak nauczyciel przyniesie swój prywatny laptop i dziecko mu np. ten laptop potrąci z stołu (laptop spadnie i się popsuje) ? Chyba zero szans na odszkodowanie ?

[malgala]

Własnego się jeszcze nie dorobiłam.
Szkolny jak mam okazję i jest taka potrzeba, to na lekcję biorę razem z rzutnikiem. Uczniowie po klasie mi się nie kręcą więc i potrącić szans nie mają

[agadanuta]

Ja na lekcjach często korzystam z laptopa - czasem przynoszę własny, a czasem biorę szkolnego (mamy w szkole dwa do użytku nauczycieli i sieć bezprzewodową, więc jest fajnie - w szkole średniej, bo uczę jeszcze w innej - ale tam bym się swojego laptopa bała zabrać). Biorę też czasami projektor i głośniczki, jeśli mam większy zespół klasowy - mniejszy gromadzi się koło mnie i patrzy mi przez ramię. Dzięki temu mogę na lekcjach korzystać z zasobów Internetu - a i z przygotowanych przeze mnie materiałów, czy fragmentów filmów,kóre to filmy tnę sobie na scenki, dzieki miłych programom komputerowym . TAkich nauczycieli noszących swoje laptopy jest w szkole kilku. Reszta bierze szkolne. Laptop plus projektor jest także wykorzystywany na imprezach szkolnych - np. do wyświetlania ilustrujacych akademię prezentacji multimedialnych.
I git.
Generalnie duże ułatwienie i urozmaicenie (tym bardziej się przydaje, że mamy interentowy system oceniania i frekwencji -zatem na lekcji można od razu uzupełnić).

[zaq123]

U nas w szkole jest laptop dla nauczycieli i niby dyrekcja patrzy przychylnym okiem na korzystanie z niego ale jak przyjdzie co do czego to jest wielki problem a to nie ma kabelka, a to właśnie dyr z niego korzysta itp.

[Majrzena]

Jakiś tam laptop w szkole jest do dyspozycji, ale wolę swój - przynajmniej wiem, gdzie co jest. Nie gubię się. Nie korzystam jednak z niego zbyt często na zajęciach.

[Moraw]

Ciągle korzystam z laptopa, często swojego, ale zdarza się też, że ze szkolnego. Jednak w szkole nie jest to takie popularne, jestem chyba jednym z trzech nauczycieli, który właściwie wszystko co możliwe robią z pomocą komputera.

[brynika]

korzystam z laptopa, rzutnika, tablicy multimedialnej. z wszystkiego i robi to tez wiekszość nauczycieli z mojej szkoły. w kilku salach- moze 10 na stale są laptopu i rzutniki, w 1 tablica multi. ponadto na stanie szkoły 1 rzutnik "przenośny" i dwa laptopy do dyspozycji każdego. Ale na niepylącą kredę i białe tablice nie ma, więc pewnie wszystko szlag trafi