Postautor: arsandra » 2010-09-01, 14:39
Jestem po rozpoczęciu roku szkolnego i póki co jestem bardzo zadowolona:) Miła atmosfera, rzuciłam okiem na uczniów na sali no i od jutra do pracy:) Właśnie zaczęłam się przygotowywać i dostałam zaskakującego smsa od nauczycielki, u której miałam praktyki na przełomie lutego i marca. Jest to zespół szkół gimnazjum i liceum i napisała mi, że sypnęły im się teraz germanistki (zostawiałam tam CV i wysyłałam w wakacje, ale nikt się ze mną nie kontaktował) i czy nie byłabym zainteresowana pracą w tej szkole. Ogólnie to byłabym baardzo zainteresowana, bo to bardzo dobra szkoła, mają właśnie naprawdę rozszerzony j. niemiecki, poza tym fajni uczniowie, bardzo miło wspominam te praktyki. Skontaktowałam się z inną nauczycielką, która miała mi udzielić więcej informacji, ale ma dzwonić jutro, jak sama będzie wiedziała, co mi odp. No ale ja też mam problem, ponieważ zaczęłam pracę w innej szkole, podpisałam umowę i teraz nie wypada nawet powiedzieć "do widzenia", bo nie wyobrażam sobie, żeby teraz się tak zachować. Mam umowę na 14,5/18 (bo w tym sem. 15h, ale w następnym niby 14 będzie; więcej nie wiem, chociaż nauczycielka niemieckiego będzie rodzić dziecko, ona ma półtora etatu, więc na pewno nie będę mieć jej godzin, bo mamy podział na grupy, itp.) Zresztą nie mogę myśleć, że dostanę dużo godzin, bo na razie nikt nic takiego nie powiedział, a w końcu trzeba myśleć o swojej przyszłości. No ale mam problem: wiem, że można pracować w kilku szkołach, wielu nauczycieli to praktykuje, ale co np. zrobić z ewentualnymi pokrywającymi się radami, itd.? Czy pani dyrektor w szkole, w której pracuję, mogłaby się nie zgodzić, abym pracowała też w innej szkole? Zapewne nie mogłabym "rozwalić" planu, ale mam środy wolne, więc może udałoby się jakoś to pogodzić (zapewne w w tej drugiej szkole miałabym część etatu, bo jeśli chcieliby na cały to już na pewno nie dam rady pogodzić). Tak naprawdę nie wiem, co zrobić i jestem trochę w kropce. Nie mam dziś jakieś konkretnej oferty, ile godzin, itp., no ale nie wiem nawet, czy miałabym szanse jakoś to wszystko pogodzić?