
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Gigi20 pisze:Relicher chodzi Ci o powitanie w stylu: Dzieńdobry Anno, czy dzieńdobry Pani Aniu?
Gigi20 pisze:Chodzi mi o sytuację, kiedy uczeń zwraca się do nauczyciela z powitaniem
Gigi20 pisze:Niektórzy nauczyciele nie pozwalają sobie na to aby mówić do nich Pani Małgosiu. Informują, że nie życzą sobie, żeby w czasie rozmowy używać ich imienia. Osobiście znam dwie takie nauczycielki, które zawsze to podkreślały.
adner pisze:Ja sobie nie wyobrażam mówienia do nauczyciela po imieniuNiektórzy wymagają mówienia do siebie per profesor.
dushka pisze:adner pisze:Ja sobie nie wyobrażam mówienia do nauczyciela po imieniuNiektórzy wymagają mówienia do siebie per profesor.
A co w tym dziwnego? W liceach jest to ogólnie przyjęte - zamiast proszę pana - panie profesorze. Chyba nikomu korona z głowy nie spada przez to? Ot, tradycja taka, wyraz szacunku.
"kolega w czerwonym sweterku podejdzie do tablicy".
miwues pisze:Fixus pisze:w brew
W brew (albo nieco powyżej brwi) to ty się raczej puknij. Za wysokie progi na twoje intelektualne nogi.