Miałam wielu uczniów o oryginalnych imionach, ale Dustina i Chrystiana /braci-obaj jak najbardziej Polacy/ uczyły koleżanki. Przy nich moje Żanetki, Violetki, Nicolki, Oskary czy Igory się nie umywają!
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. Paulo Coelho
Mnie się trafili:
Justyn
Brajan (nienawidzę takiego spolszczania na siłę - "Brian" dużo lepiej wygląda)
Część z wymienianych przez was 'dziwnych' imion jakoś mnie nie szokuje - taka np. Sandra to stosunkowo częste imię i mające już pewną tradycję w polszczyźnie.
Princessa, Nicola - chłopak - prawdopodobnie bez zagranicznych korzeni, na szczęście z dystansem do siebie O "banałach" typu Jessica, Nicol nawet nie warto wspominać
evee1 pisze:Princessa, Nicola - chłopak - prawdopodobnie bez zagranicznych korzeni, na szczęście z dystansem do siebie O "banałach" typu Jessica, Nicol nawet nie warto wspominać
ps.
A może to tak w ogóle na cześć słynnego naukowca - Tesli. Nikola Tesla.