Marek 5 nawet wyparł się, że polskiego uczy i błyskawicznie w swoim profilu przedmiot nauczania zmienił (pierwotnie był tam język polski).
Tyle lat niby w oświacie pracuje i nie wie (a uparcie się przy swoim zdaniu upiera), że czym innym był status nauczyciela mianowanego, a czym innym jest awans na mianowanego.
Jego ton wypowiedzi jest wysoce niekulturalny. Obraża nie tylko uczestników dyskusji, ale również wszystkich nauczycieli, robiąc z nich tchórzy, nieudaczników i karierowiczów.
Dalsza dyskusja nie ma sensu. Temat zamykam.