sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

czyli jak zaprzyjaźnić się ze swoim komputerem, którego nie można wyrzucić przez okno

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

novvika
Posty: 14
Rejestracja: 2008-06-04, 08:54
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: novvika » 2008-06-12, 10:11

Witam, pytanie moze głupie, ale muszę zadać:
skąd bierzecie oprogramowanie i nowy sprzęt?
Mam raptem 3 kompy z Millenium (56MbRAM ), bez szans na Internet.
Meczę się z tymi całymi Worksami :evil: , nie mam ani Eli, ani Logo, ani Office...
Jasne, mogę spiracić, wszystko, ale NIE CHCĘ.
Szkoła mi nie kupi, bo nie ma za co.
(W dodatku pilnie potrzebuję laptopa, do pracy z uczniami,
którzy leżą w łóżkach - taka szkoła)
(informatyka nie jest moim głównym zajęciem, co pewnie widać, ale żal mi uczniów...)

Naprawdę mam nadzieję, że ktoś coś podpowie...

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: ann » 2008-06-12, 18:59

novvika pisze:skąd bierzecie oprogramowanie i nowy sprzęt?

U mnie sprzęt z oprogramowaniem kilka lat temu ufundowało - z tego, co mi wiadomo - MEN. Ale obecnie popularne są pracownie z EFS (nie wiem, czy teraz można się starać - trzeba pilnować na stronie KO pojawiają się informacje). Te drugie pracownie są o tyle fajne, że poza standardowym wyposażeniem pracowni dostaje się projektor i laptopa dla opiekuna pracowni.
A co do oprogramowania... są przecież programy darmowe.
novvika pisze:Meczę się z tymi całymi Worksami

Co masz do Worksa? Fajny pakiet (szczególnie w najnowszej wersji).
novvika pisze:ani Logo

Do logo używam logomocji w wersji demo - dla dzieciaków w zupełności wystarcza (ograniczenie to brak możliwości zapisania projektu)
novvika pisze:ani Office.

Open Office
Ostatnio zmieniony 2008-06-12, 19:54 przez ann, łącznie zmieniany 1 raz.
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: dushka » 2008-06-12, 19:47

No właśnie - OpenOffice jest niemalże identyczny w obsłudze, jak word, a ja go nawet bardziej lubię :) I jest całkowicie darmowy, łącznie z odpowiednikiem power pointa, excela i innych takich ;)

novvika
Posty: 14
Rejestracja: 2008-06-04, 08:54
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: novvika » 2008-06-12, 20:13

Open Office byłby fajny, gdyby chodził, a nie pełzał jak konający żółw. Próbowałam, zwalnia tak, że nie da się praktycznie nic robić. Porażka.
EFS - chętnie sprawdzę, co to, dzięki za podpowiedź
Spróbuję z darmową Logomocją, też dzięki za podpowiedź.
A skąd wziąć nowe Worksy? (pewnie kupić :roll: )

...właściwie mam szczęście, bo gdyby to było Windows 98, to nawet pendrivy by nie właziły, a tak mogę czasem przynieść coś z domu bez wachlowania dyskietkami (jak za dawnych lat :wink: )
Po daniu upustu frustracji, już jakoś lżej. No, ale jak ktoś ma patenty na
zdobywanie tego, o czym mowa w temacie, to proszę o jeszcze...
Na razie ślicznie dziękuję, za wyrozumiałość dla "lejka" też.

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: ann » 2008-06-12, 20:24

novvika pisze:A skąd wziąć nowe Worksy? (pewnie kupić :roll: )

Ja kupiłam za jakieś 7 zł (w gazecie było jakiś czas temu)
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

novvika
Posty: 14
Rejestracja: 2008-06-04, 08:54
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: novvika » 2008-06-12, 21:14

Jasne, gazety to wspaniałe źródło, a przy okazji poprawia się czytelnictwo :wink:
Można spojrzeć inaczej na ten naiwny topic:
jak w naszych szkołach gonić zmiany w informatyce?

novvika
Posty: 14
Rejestracja: 2008-06-04, 08:54
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: novvika » 2008-06-12, 21:16

aha, jeszcze jedno. Kto nie ma Internetu? Jak realizujecie wtedy program?

Awatar użytkownika
arte
Posty: 129
Rejestracja: 2007-04-04, 13:10
Lokalizacja: mazowieckie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: arte » 2008-08-19, 21:49

novvika pisze:Można spojrzeć inaczej na ten naiwny topic:
jak w naszych szkołach gonić zmiany w informatyce?


niektóre rzeczy pozostaną niezmienne

Awatar użytkownika
jozly
Posty: 38
Rejestracja: 2008-06-01, 18:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: sprzęt? oprogramowanie? - skąd?

Postautor: jozly » 2009-01-24, 17:46

ann pisze: Ale obecnie popularne są pracownie z EFS (nie wiem, czy teraz można się starać - trzeba pilnować na stronie KO pojawiają się informacje).


Nie tylko EFS, jest wiele różnych projektów edukacyjnych, do których można się zgłosić/ opracować i w kosztach umieścić sprzęt albo programy.

Istnieją tzw. "banki drugiej ręki" dla organizacji "non profit" (np. przeczytaj tu i tu), które pośredniczą w przekazywaniu używanego sprzętu. Ale uwaga - sprzęt sprowadzany z zagranicy i sprzedawany przez sprytne firmy w Polsce nie zawsze jest dobrej jakości. Można wejść w kontakt z jakimś bankiem, dużym biurem i poprosić, aby pamiętali o nas przy wymianie sprzętu. Może któryś z rodziców ma takie kontakty?

Co do oprogramowania, to jest wiele darmowych odpowiedników do programów komercyjnych.

Poczytaj o programie Partnerstwo dla Przyszłości, który prowadzi Microsoft - http://www.partnerstwodlaprzyszlosci.edu.pl.

Jeżeli uczniowie leżą w łóżkach, to uderzaj też w PCPR i REFRON.

Wiem, że to dużo pracy - ale jeżeli się chce, to można coś znaleźć. A co na to Gmina/Organ Prowadzący, przecież mają tam jakiś wydział oświaty, więc tez mogliby pomóc.


Wróć do „Rady i porady dotyczące codziennej eksploatacji komputera”