no i niestety dylemat...
Od listopada wracam do pracy po macierzyńskim, ale tymczasem czas wybrać wydawnictwo... Koleżanka z pracy (która pryszła na moje miejsce, ale ma zostać jako drugi nauczyciel) ma dokonać wyboru wydawnictwa na kolejny rok szkolny.
Kilku przedstawicieli było w szkole i oczywiście opowiedzieli swoje bajeczki... (Mnie na tych spotkaninach nie było z wiadomych względów).
W naszej szkole korzystaliśmy długo z GWO (raz mieliśmy Nową Erę i byłam bardzo zawiedziona). Nie lubię zmian, ale oczywiście nie bronię się przed nimi, mam jednak obawę, że inne wydawnictwo nie zapewni nam tak dobrego (darmowego) zaplecza (testy, diagnozy etc.)
Na jakie wydawnictwo się zdecydowaliście? I co za tym przemówiło?
Pozdrawiam matematyków


