Od skończenia studiów jakieś dwa-trzy miesiące, CV składałem oczywiście wcześniej. Oferta pracy pojawiła się we wrześniu, w momencie jak ja już miałem na oku inną pracę.
W zasadzie trafiłem na ofertę przez przypadek i dostałem pracę z marszu, bo był wrzesień i nauczyciel na zastępstwo był potrzebny na wczoraj.
Z tego co widzę przeglądając oferty pracy, całkiem sporo miejsc pracy (przynajmniej dla nauczyciela angielskiego) jest w dolnośląskim, a najwięcej na północy Polski czyli pomorskie, zachodnio-pomorskie, warmińsko-mazurskie. Problem tylko w tym, że z reguły są to oferty pracy w mniejszych miejscowościach i na wsiach pośrodku innych mniejszych miejscowości i wsi, więc jeśli ktoś by chciał się tam przeprowadzić i wynająć sobie mieszkanie, to za pensję stażysty (nawet z dodatkiem wiejskim) utrzymanie się z dala od domu rodzinnego nie jest zbyt łatwe.