Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
swiezo.upieczona.anglistk pisze:ja mam lic i ucze klasy 0-III. ale zaczynam powoli widziec, że przydalyby mi sie studia z wczesnoszkolnej
Ewryl pisze:Wydaje mi się, że w tej chwili troszkę za duży bałagan jest z tymi uprawnienami. W jednej szkole przyjmą nawet studenta, a w innej na to samo stanowisko musisz mieć mgr i jeszcze jakieś podyplomówki![]()
Generalnie, żeby uczyć w 1-3 chyba nie trzeba mieć żadnych szczeglnych kwalifikacji (oprócz studiów kierunkowych), ale fakt, że niektórzy dyrektorzy wymyślają jakieś kursy pedagogiczne czy tym podobne.
smv pisze:przeciez na anglistyce sa jest pedagogika i to sie liczy juz..
Ewryl pisze:smv pisze:przeciez na anglistyce sa jest pedagogika i to sie liczy juz..
Wiem o tym, ale sama jestem świadkiem jak mojej koleżance ze studiów pan dyrektor kazał iść na kurs predagogiczny, bo nie ma odpowiednich kwalifikacjiNa całe szczęście kilka telefonów do odpowiednich instystucji wybiło panu dyrektorowi takie pomysły z głowy
motylek8 pisze:Zależy to od programu, jaki wybrał nauczyciel. Musisz zajrzeć do książki, zobaczyć o czym dzieci się uczyły, ale to też nie wszystko, bo nauczyciel mógł dawać dzieciom jakieś dodatkowe zadania (np.proste zdania z użyciem poznanych słówek) czy słówka.A najlepiej to po prostu pójść i porozmowiać z nauczycielem - to, że nie udało ci się z nim raz skontaktować, nie oznacza, że już za późno:)