Poza tym, jakoś nigdy nie odniosłam wrażenia, żeby w tej książce sugerowali powtórzenie i test na tej samej lekcji

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Jolly Roger pisze:podręcznik jest dodatkiem dla nauczyciela, a nie odwrotnie. To nauczyciel decyduje ile lekcji przeznaczyć na daną lekcję. To nauczyciel dostosowuje metody i czas do potrzeb uczniów. W końcu nauczyciel powinien byc na tyle wykształcony aby poradzić sobie z wykonywaniem zawodu. Jesli jest tylko wykonawcą wskazówek z książki dla nauczyciela to po co nam studia pedagogiczne, nauczyciel może być każdy kto umie czytać ze zrozumieniem.
btw jeśli trzymac się Sparksa przy dwóch godzinach tygodniowo to ksiązka się skończy w lutym najdalej marcu i co dalej? Palnąc sobie w łeb czy rozpłakać na forum?