Witam, jestem nauczycielką angielskiego uczącą dzieci w kl.I-VI. Pracuję już 5 rok jednak nie opracowałam jeszcze skutecznego sposobu sprawdzania słownictwa/wiedzy z poprzednich lekcji. Czy macie jakieś ciekawe metody, których używacie? Największym problemem jest brak czasu. Moje klasy nie są dzielone na grupy więc "walczę" z 20-paro osobowym zespołem. Bardzo dużo czasu tracę na odpytywanie ustne. Wiem,że mogą to być też kartkówki, ale jeśli każda będzie nagradzana oceną wtedy dzieciaki mają tyle ocen,że przestają się mieścić w rubrykach:D Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami. pozdrawiam
Nie musisz wpisywać każdej oceny z kartkówki, możesz średnią z 2-3 na przykład.
Nie musisz sprawdzać znajomości słownictwa w formie kartkówki po każdej lekcji, możesz to robić 1-2 razy w tygodniu.
Nie musisz sprawdzać znajomości słownictwa w sposób "klasówkowy". Odpowiednio skonstruowane ćwiczenia np. w "rozgrzewce" pozwolą sprawdzić, czy jest OK.
Można też na początku każdej lekcji spytać na ocenę z ostatniej lekcji losowo wybrane 2 lub 3 osoby, a kartkówkę np. z 3 lekcji wstecz robić raz w tygodniu. A po skończeniu rozdziału sprawdzian.
Joasia tak sprecyzowała swoja prośbę, ale dokładniejszy opis wskazuje na inny - niż nuda - charakter problemu.
Stąd pewnie kolejny - po moim - post na temat "techniczny" raczej niż "artystyczny".