PODRĘCZNIKI - język angielski

[Andulencja]

Wszystko zależy od tego ile masz godzin. Ja miałam zaledwie 70 godzin rocznie i szkoła trwała 2 lata, więc nie było mowy o jakimkolwiek kursie. Dlatego na podstawie Repetytoriów i dodatkowych bardzo różnych gramatykach ułożyłam zajęcia.
Acha, też miałam ludzików na różnym poziomie i okazało się, że tym słabszym bardziej zależało.
Rzeczywiście, lepiej zawyżyć trochę poziom, ale bez przesady.

[Gross]

ja równiez korzystam z macmillana -uważam , że nie ma lepszego.Przerabiałam już podręcniki i repetytoria maturalne Longmana i Oxfordu - macmillan zdecydowanie najbardziej podoba się uczniom.

[furionika]

ja korzystam z longmana z grupami lepszymi bo sie szybciej orientuja w podziale ksiazki, uwazam tez ze ćwiczenia sa ciekawsze i wymagaja myslenia, a nie tylko przepisania ze slowniczka slowek tak jak to bywa w macmillanie. natomiast slabsi uczniowie zdecydowanie lepiej sobie radza z macmillanem....co do oxfrodu, hmmm ciesze sie ze nie wzielam tego repetytorium poniewaz dla 3 klas nie wprowadzalysmy dodatkowego podrecznika i ten niestety nie starczylby mi do konca roku

[furionika]

mam w gimnazjum Challenges i bardzo sobie chwale, z adventures zrezygnowalsymy poniewaz teksty sa tworzone w wiekszosci tylko po to by uczyc gramatyki i slowek, natomiast w ch dzieciaki dowiaduja sie tez czegos o swiecie no i maja prawdziwe dialogi prowadzone przez rowiesnikow

[relicher]

A my mamy Shine oczywiście, po tym jak nowa aglistka je oceniła wszyscy mówią na nie podobnie, tyle że słowo pochodzi z języka niemieckiego.

[Jolly Roger]

Po wnikliwszej obserwacji i już konkretnym korzystaniu przyznaję rację osobom, że longman jest bogatszy.
Zadziwiające, że repetytoria są na różnym poziomie. faktycznie macmillan jest merytorycznie uboższy. Ma "łatwiejsze" zadania. Longman śrubuje poziom i pewne kwestie uznaje za oczywiste. Przez to uczniowie słabsi zupeł;nie są zagubieni i mogą nabawić się niepotrzebnych kompleksów.

[Andulencja]

Pracowałam w kilku szkołach i z kilkoma podręcznikami. Na moim terenie najpopularniejsze są podręczniki Longmana. Dobrze znam Snapshot, New Snapshot, Challenges, Energy. Według mnie nich wszystkich najlepszy był New Snapshot (chociaż z częścią Intermediate dzieciaki miały kłopot). W obecnej szkole kilka lat temu były 3 podręczniki: Globtrotter, Click On i Open Doors - każdy z innego wydawnictwa. Ponieważ 1-wsze klasy pracowały na OD zostaliśmy z tym podręcznikiem. 3 lata temu zmieniliśmy go na Adventures (wyd.Oxford) a teraz po woli wprowadzamy jego nową wersję New A. Zamierzam zostać przy tym podręczniku. Dzieciakom się podoba i mi też. Jasny układ, masa słówek - a ciągle jest problem ze słownictwem u uczniów i przejrzyście wyjaśniana gramatyka. Uczeń nieobecny na lekcji sam poradzi sobie ze zrozumieniem tematu.
To jest moja opinia Nikt mi za nią nie płaci

[Stasiek]

Witam!
Mam pytanko czy w zestawie nauczyciela podręcznika Sparks 1 są zawarte odpowiedzi do ćwiczeń które są w zeszycie ćwiczeń???? Ja przeglądając go nie widziałem. Czy kupuje się je osobno?

[katty]

A w jakim celu miałyby być zawarte?

[elizabethj]

Ja osobiście bardzo lubię wydawnictwo Macmillan co nie znaczy, że nie uznaję innych wydawnictw Obecnie w mojej szkole pracujemy dodatkowo z Repetytorium Macmillana, jednakże jako że Longman wydał o wiele bardziej interesujące Repetytorium niż np. Oxford to na zajęciach dodatkowych lub też ewentualnych zastępstwach korzystamy także z Longmana. Mnie osobiście bardzo się podobaja oba Repetytoria - Macmillan i Longman Polecam

[monica0]

Witam wszystkich,

Przede mną trudny wybór podręczników na nowy rok szkolny. W końcu mam szansę zmiany tych, z którymi się męczyłam przez długie lata. Chodzi mi tu o wydawnictwo WSiP, a konkretnie o 'Follow me' (czy ktoś w ogóle jeszcze uczy z tego podręcznika? ). W młodszych uczę z serii 'Hurray' , nie jest to bardzo zły podręcznik, ale też nie zachwyca.
Otrzymałam od WSiPu ' Hurray'a do 1 klasy, opartego już na nowej podstawie programowej. Dodatkowo dzwonił do mnie ktoś z WSiPu i pytał, czy zdecydowałabym się kontynuować pracę z dotychczasowym podręcznikiem gdyby pierwszaki otrzymały książki gratis... Pracuję w małej miejscowości i cena książki odgrywa tu dużą rolę. W Logmanie, Oxfordzie czy Express Publ. ceny książek wahają się od ok. 40zł. I tu właśnie pojawia się problem... czy zrezygnować z Hurrray'a i wybrać inny podręcznik dla pierwszaków? I jaki ewentualnie polecacie? Z tego co słyszałam i czytałam na innych forach to polecany jest English Adventure, Sparks ( choć mi osobiście nie leży.. ), z jakich Wy korzystacie?

Jeśli chodzi o kl.4-6 to jestem już raczej zdecydowana na Sky High. Dużo pozytywnych opinii czytałam na temat tego podręcznika.

Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie.

pozdrawiam
monica

[Jolly Roger]

Hurray to paskuda i zupełnie mija się z możliwościami dzieci w tym wieku.

Rozglądnij się za zestawem, który składa się z zeszytu ćwiczeń i podręcznika. To dobre rozwiązanie dla uboższych środowisk. ćwiczenia koszt ok 20,- pln, a podręcznik może się przydać kilku pokoleniom. Pod warunkiem, ze będzie ciągłość podręcznika, a nie zmiany co roku.

Co do nowej podstawy to jest wielki burdel za przeproszeniem. Nie wiadomo jakie dzieci trafia do pierwszej klasy, ale wprowadzono nowa podstawę skonstruowana pod sześciolatki. tymczasem póki co do pierwszej klasy w większości przypadków będą chodzić siedmiolatki. Jako nauczyciele języka obcego mamy ten komfort, ze to niejako zajęcia dodatkowe, więc luźniej można podchodzić do realizacji podstawy. Kto sprawdza czy podstawa jest realizowana???

Ja korzystam ze Sparksa, ale nie do końca jestem zadowolony. Przy dwóch godzinach tygodniowo zdecydowanie za mało oferuje. (to chyba ogólna wada książek Oxfordu- obliczone na mniej godzin) Nie wiem czy Longman już wprowadził dwuczęściowy zestaw New Adventures?

Za to ciekawie wyglądał podręcznik Hello bodaj PWN. Do tego spora była obudowa gadżetów i pomocy dydaktycznych

Sky High ?? czy to ten longmanowski SKY? Jeśli tak to polecam. Ja korzystam.Co prawda nie realizuję całego, ale przecież podręcznik ma być moją pomocą, a nie ja niewolnikiem podręcznika.

[dushka]

Ojjj a ja Sky'a nie mogę znieść. Ogrom treści, podręcznik mało czytelny, maleńko w ćwiczeniach miejsca na wpisy. Nie podoba mi się, jest ok dla zdolnych dzieci, ale dla przeciętniaków i słabych - do bani.

English Adventure jest ciekawy, a osobiście uwielbiam Bugs'a Korzystam z nich w pracy z dzieciakami niepełnosprawnymi, sprawdzają się. Świetnym podręcznikiem wg mnie jest też Incredible English - ale raczej dla dobrych dzieci.

[monica0]

Jest jeszcze 'Fairyland' -seria bardzo, że tak powiem sfeminizowana. A co do Bugs'a to już gdzieś czytałam, że dobry podręcznik, nigdy nie korzystałam z wyd. Macmillan, więc może warto spróbować... Na nowy rok proponują Bugs World.

Jeśli chodzi o Sky High to propozycja na bazie Sky Longmana. Byłam na konferencji i tam otrzymałam egzemplarz, wydaję się ciekawy, przejrzysty- w porównaniu z Follow me to 'niebo i ziemia'

English Adventure znam tylko ze słyszenia, i tam jest 2w1 (książka i ćwiczenia) i tu może być problem, bo podręcznik jest dość drogi. A już teraz mam przypadki odkupowywania wypełnionych podręczników przez młodszych uczniów.

ehhh no i dalej mam kłopot

[dushka]

Bugsa polecam naprawdę - w ogóle to mają świetnie wystopniowany poziom trudności - wyraźne przejście od klasy 1 do 3, cena 25zł książka, 23 ćwiczenia.

Natomiast bardzo prostu jest Stardust, jeśli spodziewasz się słabiutkich dzieci, może być niezły.