Czy łatwo znaleźć pracę w szkole w Warszawie?

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
nadia
Posty: 612
Rejestracja: 2007-08-23, 18:50

Czy łatwo znaleźć pracę w szkole w Warszawie?

Postautor: nadia » 2010-01-28, 10:09

Szanowni Państwo zwracam się do Was z nietypowym pytaniem.Czy w Warszawie można bez większych problemów znaleźć pracę w szkole?Znalazłam się w trudnej sytuacji gdyż z roku na rok tracę godziny w szkole w której pracuję na Lubelszczyźnie. Zastanawiamy się z mężem coraz poważniej nad przeprowadzką do stolicy i stąd moje pytanie. Jakie są szanse na znalezienie pracy w szkole jako nauczyciel języka niemieckiego i ile zarabia nauczyciel mianowany w stolicy z 8-letnim stażem pracy. Bardzo proszę o odpowiedź.Pozdrawiam:)

tysol
Posty: 12
Rejestracja: 2009-04-22, 08:39
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Czy łatwo znaleźć pracę w szkole w Warszawie?

Postautor: tysol » 2010-02-05, 00:32

W samej Warszawie różnie bywa, chociaż ja pracowałem w kilku szkołach i nie musiałem się specjalnie starać. Proszę spróbować dowiedzieć się już teraz, kiedy do końca marca jest ruch służbowy nauczycieli. Sporo miejsc jest w okolicach i to z reguły po prawej stronie Wisły - Otwock, Sulejówek, Ząbki, ale też zupełnie małe miejscowości, gdzie są szkoły. Ja pracuję 10 lat i mam ok. 1900 netto, zależnie od nadgodzin. A propos przeprowadzki - ceny wzrastają wraz z minięciem napisu Warszawa. Dotyczy to też mieszkań.

Awatar użytkownika
nadia
Posty: 612
Rejestracja: 2007-08-23, 18:50

Re: Czy łatwo znaleźć pracę w szkole w Warszawie?

Postautor: nadia » 2010-02-05, 17:05

Dzięki za odpowiedź. Widzę,że zarobki niestety trochę mizerne.Ja z 8-letnim stażem pracy na Lubelszczyźnie zarabiam 2100.Myślałam,że w Warszawie pensja byłaby ciut wyższa;)

annek
Posty: 63
Rejestracja: 2007-08-27, 18:08

Re: Czy łatwo znaleźć pracę w szkole w Warszawie?

Postautor: annek » 2010-02-05, 19:15

Kiedy 3,5 roku temu szukałam pracy w Warszawie nie miałam z tym większych problemów, ale niestety była to praca w wymiarze 13/18 (jednak ja uczę geografii, a ofert dla nauczycieli języków obcych było dużo więcej). Opłacało mi się przemęczyć rok, gdyż w drugim miałam już 18h, a w trzecim nawet 25. Wtedy moje zarobki (bez nadgodzin, których miałam bardzo dużo, ale z wychowawstwem w sp) wynosiły ponad 1900 zł, a było to jeszcze przed ostatnią wrześniową podwyżką. Obecnie pracuję w miejscowości pod Warszawą i nie muszę już dojeżdżać, jednak zarabiam mniej.


Wróć do „Języki obce”

cron