metody pracy w wiekszych grupach szkolnych

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

aniabra
Posty: 174
Rejestracja: 2010-05-29, 08:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

metody pracy w wiekszych grupach szkolnych

Postautor: aniabra » 2010-08-21, 21:11

Jak dotad pracowalam w szkolach jezykowych gdzie maksymalnie w grupie bylo 7 osob. Jestem wiec przyzwyczajona do pracy w warunkach komfortowych, moge poswiecic duzo uwagi kazdemu z uczniow, skupic sie na sluchaniu, czy mowieniu....

Od wrzesnia bede pracowac w szkole, w liceum...i zdaje sobie sprawe z tego ze tam realia sa inne. Sama pamietam ze jak bylamw liceum to duzo zagadnien na jezyku angielskim bylo odwalane, nikt nie analizowal listeningow, mowienie tez czasem dziwnie wygladalo ...w stylu "pogadajcie se w parach"....
Dlatego prosze o jakies wskazowki, na czym warto sie skupic jesli chodzi o poszczegolne umiejetnosci, czego nie robic, co robic? A moze znacie jakies publikacje metodyczne dotyczace metod odpowiednich w szkolach... Najlepiej oczywiscie uczyc sie na wlasnych bledach, ale nie chcialabym zeby bylo ich za duzo.
1)Listening (czy omawiacie z grupa dlaczego dana odpowiedz zostala wybrana, sluchacie kilka razy, jak dopilnowujecie zeby kazdy sluchal, wybieral odpowiedzi - ja wiem ze bez tego wlasciwie ca;le sluchanie jak i inne cwiczenia sa bezsensu, ale sama pamietam ze u mnie w szkole nikt sie tym nie przejmowal)
2)Speaking (czy kazecie uczniom w parach rozmawiac? i potem prosicie kilka par o zadrmonstrowanie, czy moze sami rozmawiacie z pojedynczymi uczniami)
3)Reading....(czy tez omawiacie kazda odpowiedz, analizujecie tekst, czy czytacie glosno teksty, czy raczej kazdy sam czyta w skupieniu - tak jest lepiej moim zdnaiem, ale rozne rzeczy widzialam)

Jesli chodzi o slownictwo i gramatyke to nie mam pytan. Writing tez nie jest problemem.

aniabra
Posty: 174
Rejestracja: 2010-05-29, 08:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: metody pracy w wiekszych grupach szkolnych

Postautor: aniabra » 2010-08-21, 21:13

ja znam zasady metodyczne i wiem jak teoretycznie powinno byc, ale wiem tez ze w szkolach czesto nauczyciele nie robia tego co powinni bo za duzo zachodu to dla nich, czasu nie maja, a moze uczniom sie skupic...dlatego chodzi mi o jakies rady doswiadczonych osob

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: metody pracy w wiekszych grupach szkolnych

Postautor: Jolly Roger » 2010-08-22, 21:37

znasz teorię i masz praktykę. Teraz będziesz robić to samo tylko 3 razy szybciej :twisted:

Grupy nie powinny być wcale takie duże i jeśli w szkole jest normalnie to grupy sa podzielone w zależności od zaawansowania. Przyjmujesz metody najbardziej efektywne, a to jest zalezne od grupy uczniów. Każda ma swoja specyfikę. Jeśli przygotowujesz do matury to są wydawnictwa, które pomagają ukierunkować pracę . Podpytaj vuema, on zdaje się pracuje w liceum.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: metody pracy w wiekszych grupach szkolnych

Postautor: vuem » 2010-08-23, 18:06

Jolly Roger pisze:znasz teorię i masz praktykę. Teraz będziesz robić to samo tylko 3 razy szybciej :twisted:


Dokładnie...no może jeszcze dodałbym - jak już wilka z lasu wywołujesz - 3 rzeczy naraz, takie 3 w 1...modne teraz, prawda?

Pamiętam pewien semestr, gdy miałem bodajże od 38 do 42 osób na sali, zanim tego molocha podzielono. Robiłem co mogłem...każdy, najdrobniejszy efekt cieszył :mrgreen:

Aniabro,

W większych grupach robisz to samo co i w tych 7 osobowych, tyle, że te części zajęć, które dotyczą indywidualnego zaangażowania ucznia zajmują więcej czasu, więc nie uda Ci się zrobić wszystkiego bez jakiegoś zubożenia, czy zmarginalizowania pewnych elementów. Których? To już zależy od specyfiki i potrzeb danej grupy, jej zaawansowania, zdyscyplinowania itd.

Na pewno z niczego rezygnowac nie wolno.

1. Listening.
Średnio dwukrotne słuchanie powinno wystarczać, wszak lepiej nawet "po łebkach" zrobić 5 rożnych nagrań, niż na pamięć wryć jedno. Każdy powinien coś mówić, choćby - tak jak w metodach typu direct - miałby po kimś coś powtórzyć. Kilkakrotne powtórzenie pytań daje posmak "gradu", który grupę zasypuje, nie dając możliwości "spania", czy pogaduszek.
Ty możesz zadbać o ciekawe nagrania i ciekawie stawiane pytania, reszta, to już problem dyscypliny.
Kilka pytań sprawdzających zrozumienie - tj. jaka odpowiedź jest właściwa i dlaczego jest myślę standardem.
Trzeba jedynie umiejętnie "strzelać" pytaniami w konkretne osoby, by koncentrację u niemal każdego wymusić i nie pozwolić nikomu na dekoncentrację, czy innym na zdominowanie ćwiczenia.

2. Speaking - to zależy od rodzaju ćwiczenia i celu jaki zakładamy, rozmówki, tzw. scenki odgrywać mogą parami (kontrolujesz pobieżnie większość z nich), mogą prezentować je na forum klasy itd. Różnorodność zawsze jest wskazana. Prezentowanie opinii, czy inne tego typu wypowiedzi mogą też być realizowane indywidualnie, można prosić innych o komentarz - przecież reagowanie na opinie, czy dyskusja to jedne z podstawowych umiejętności językowych w zakresie tej sprawności.
Krótkie wymiany opinii, czy mini-dyskusje w parach, czy małych grupach tez są możliwe.

3. Reading - trudno jednoznacznie wg mnie stwierdzić, które z tych "różnych rzeczy, które widziałaś" są lepsze. Znów dobór sposobu ćwiczenia umiejętności rozumienia tekstu czytanego zależą od materiału, celu zadania i stąd skoncentrowania się na określonych elementach, czy umiejętnościach.
Że tak dla przykładu wkleję z pierwszej lepszej broszury:
a) określania głównej myśli tekstu,
b) określania głównych myśli
poszczególnych części tekstu,
c) stwierdzania, czy tekst zawiera
określone informacje,
d) wyselekcjonowania informacji,
e) określania intencji autora tekstu,
f) rozpoznawania związków między
poszczególnymi częściami tekstu,
g) określania kontekstu
komunikacyjnego (nadawca –
odbiorca, forma wypowiedzi),
h) rozróżniania formalnego i
nieformalnego stylu tekstu,
i) oddzielania faktów od opinii,
j) rozpoznawania różnorodnych
struktur leksykalno-gramatycznych
w podanym kontekście.

Nie zrealizujesz wszystkiego podczas jednej lekcji, na bazie jednego tekstu. Ważne, by w całym cyklu nauczania uczniowie takie umiejętności posiedli, a zajęcia w miarę ciekawy sposób możliwość taką im stwarzały.


Wróć do „Języki obce”