Tworzę rozkład, z wyprzedzeniem na miesiąc. Szukałam czegoś w necie, ale nic nie ma. Chyba przyjdzie Ci zakasać rękawy.
Pracuję na podstawie planu wynikowego z j. polskiego- wymagania podstawowe "rozbijam" jeszcze raz na podstawowe i ponadpodstawowe. Wszystko robię "na czuja" , poznaję dziecko i jego możliwości. Niedługo wybieram się na kurs doszkalający w tej dziedzinie, to będę mądrzejsza( chyba).
jestem straszna gapa. mój uczeń chodzi do pierwszej gimnazjum, jest upośledzony w stopniu lekkim, poza tym ma niedosłuch. ściągnęłam sobie z WSIP- u podstawę programową. Teraz muszę to tylko rozbić na lekcje. Moja dyrekcja chce rozkład materiału od razu na cały rok
Cytryn, co to za kurs? Przyznam, że chętnie sama bym się na taki wybrała
Dzięki za pomoc