Może piszę nieco późno, ale co tam...
Ja przy każdej pracy pisemnej przypominam swoim uczniom, żeby często czytali temat pracy, "odświeżali" go sobie , wtedy unikną "pływania" i pisania niezgodnie z tematem. Poza tym proszę, aby układali sobie plan pracy i później się go trzymali. Oczywiście wszystko z nimi przepracowałam wielokrotnie. Wiele czasu poświęciłam na wskazanie błędów, wypisuję długaśne komentarze na marginesach i pod pracą, czyli normalne praktyki każdego nauczyciela.
Efekty różne... Jednym to pomogło, a inni wciąż niewyuczalni. Nie poddaję się jednak.
Jest takie ciekawe zadanie (Jak napisać baśń?) w ćwiczeniach IV kl. wydawnictwa Między nami. Dzieciaki chętnie to uzupełniają i bawią się tym tekstem. Można samemu układać podobne ćwiczenia stylistyczne.
Chętnie poznam jeszcze inne ciekawe metody, zatem proszę o pomysły i odzew.
Pozdrawiam.