
@Basiek70 - niestety nie chodzi tylko o "oddanie" klasy, bo ja mam problemy z rodzicami, ale też o moje zdrowie, to bardzo się pogorszyło od zeszłego roku. Nerwy zrobiły swoje, kiepsko sypiam, kiepsko jadam, głową ciągle jestem w pracy i się zamartwiam, boję się odbierać telefon, problemy z żołądkiem i najgorsze pogłębiona tym wszystkim astma. Wszyscy mi mówią "zdrowie kobieto zrujnowałaś, odpoczniesz, wyjdzie ci na dobre", kontakt z dziećmi będę miała
