Świetnie Cię rozumiem, koleżanko. I właśnie też oczekiwałabym od forumowiczów pomocy w kwestii:
Jak zobligować rodzica do wykonywania swych obowiązków?????
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
dushka pisze:Tyle, że takie zobowiązanie nie ma żadnej mocy prawnej.
Udało się to w ub. r. aż dwa razy! Wychowawca, pedagog i ja. Płacz, deklaracje, obietnice, prośby, aby tylko przeszedł...Odnotowuję, a jakże wszystko, co się da.morelka78 pisze:Iluka, czy rozmawiałaś z matką bezpośrednio? Musisz przeprowadzić z nią rozmowę, odnotować ją w dzienniku, bo nawet jak zgłosisz do sądu, to musisz mieć jakiś dowód, że próbowałaś.
dushka pisze:Jaka jest szansa, że młoda ruszy jakoś?
dushka pisze:ogromna wada wymowy
dushka pisze:dajesz nadzieję
dushka pisze:Ja się dziwię, że małą poradnia puściła do szkoły teraz
dushka pisze:Chodzi na wyrównawcze do mnie, 2 razy w tygodniu