uczeń obcojęzyczny w klasie

[pszczolamiodna]

Od września będę uczyć II klasę(25 uczniów). Wczoraj dowiedziałam się, że mam nową uczennicę. Dziewczynka, ani jej rodzice nie znają języka polskiego, mówią po rosyjsku. W swoim kraju dziewczynka uczęszczała do I klasy i na prośbę dziadków, którzy znają trochę j. polski została zapisana do II klasy.
Może ktoś z Forumowiczów ma doświadczenie w tym temacie; jakiś program, propozycję wstępnej diagnozy lub inne narzędzia i pomoce, które przydadzą sie w pracy z takim dzieckiem. Będę bardzo wdzięczna.

[linczerka]

Dziecko powinno mieć przyznane dodatkowe godziny, np. zespół dydaktyczno-wyrównawczy. Pewnie będzie myliło litery, mówiło z innym akcentem. Miałam obcojęzycznych i pracowałam na desygnatach, piktogramach i obrazkach. Dawałam do domu obrazki, dzieci podpisywało po włosku, a ja mu po polsku. Później na odwrót. Dzień w dzień. Ale najwięcej pracy włożyły dzieciaki. Językiem migowo -rysunkowym potrafiły się porozumieć na przerwach.
Programu nie pisałam, tylko uwagi nanosiłam do dziennika zajęć wyrównawczych. Trudno było przewidzieć rozwój wypadków.

propozycję wstępnej diagnozy lub inne narzędzia i pomoce

Myślę, że najlepsza będzie w j. rosyjskim na początek. Może ktoś pomoże Ci przetłumaczyć. Zrobiłabym też, tam, gdzie to możliwe, taki alfabet rosyjski z odpowiednikami polskich liter.

[izkaolek]

Uważam, że nie powinno się tak robić, choć wiem wszystko jest w zgodzie z przepisami. Chwilowo mieszkam w Belgii i tutaj normalne jest, że dziecku daje się czas na złapanie języka przydzielając do klasy niższej nawet o 2 lata. Sama też świadomie po rozmowie z koordynatorem tak zapisałam córki, wtedy nie były szczęśliwe ale dziś po 2 latach zauważyły, że na dobre im to wyszło. W pierwszej klasie dziewczynka spokojnie by sobie nadrabiała język i uczyła się liter. Moim zdaniem to jest błąd. Tak to można robić w przedszkolu. Już mi małej szkoda.
Należą jej się dodatkowe godziny na naukę języka polskiego jako obcego.
http://www.kuratorium.waw.pl/pl/news/95 ... 010-r.html

[linczerka]

Chwilowo mieszkam w Belgii i tutaj normalne jest, że dziecku daje się czas na złapanie języka przydzielając do klasy niższej nawet o 2 lata.

W Polsce takiego prawa nie ma.
Dobrze byłoby dziewczynie podpowiedzieć. Może ktoś ma pomysły? To jest problem i musi się z tym jakoś uporać.

[izkaolek]

Moje pomysły:
- podpisywać wyposażenie sali po polsku a w nawiasie zapis literami rosyjskimi jak to odczytać,
- memo obrazkowo-wyrazowe, wyrazowo-wyrazowe,
- wzbogacanie czytanych wierszy i opowiadań ilustracjami, scenkami odgrywanymi przez dzieci w klasie,żeby uczennicę włączyć w naukę klasową,
- założenie własnego słowniczka,
- wykorzystywanie ruchomego alfabetu lub klocków logo,
- ścisła współpraca z babcią mówiącą po polsku, wtedy efekty będą lepsze,
- nauka rymowanek, piosenek, wierszy, jeżeli dziecko gra na jakimś instrumencie może przygotowywać z akompaniamentem,
- uśmiechnąć się do kogoś, kto zna rosyjski do tłumaczenia niektórych rzeczy, żeby dziecko nie zostało z tyłu np. z matematyki i stopniowo potem ograniczać pomoc językową,
- zrobić listę najczęstszych poleceń w książkach, a polecenia słowne zawsze wydawać z gestem,
- dzieci świetnie uczą się z bajek, więc poprosić babcię, żeby mała codziennie ogląda w domu wieczorynkę lub dowolną bajkę w języku polskim,
- grać po polsku w gry planszowe,
- wybrać "opiekuna dziewczynki" spośród uczniów, kogoś cierpliwego, chętnego do pomocy koleżance szczególnie w pierwszych dniach (może zyska pierwszą przyjaciółkę).

[izkaolek]

Lubię Polski! cz. 1. Podręcznik oraz zeszyt ćwiczeń do nauki języka polskiego jako drugiego dla dzieci + 2xCD No i jest cz. 2
Dla dzieci nie ma nic szczególnego jest jeszcze jakaś książka ale jest bardziej pomyślana o studentach Rosjanach chcących nauczyć się polskiego.
Niby to dla dzieci uczących się polskiego poza granicami Polski ale zawsze masz jakieś przykładowe programy. W zakładce dla nauczycieli materiały i pomoce dla różnych grup wiekowych. Poszperaj może Ci się przyda.
http://www.polska-szkola.pl/