Nowy nauczyciel i klasa I

[linczerka]

Pomóżcie dziewczyny
Młody nauczyciel zaraz po studiach dowiaduje się w czerwcu, że od września ma mieć klasę I.
O czym powinien wiedzieć, jakie rady dla niego? Od czerwca do września - ten okres potrzebny jest.
Co ma zrobić, żeby dobrze "wystartować"?

1. Dowiedzieć się, z jaką grupą ma pracować (sześcio- czy siedmiolatki), bo inaczej zaplanuje pierwsze dni w szkole.
2. Dowiedzieć się, czy są jakieś dzieci z dysfunkcjami, przewlekle chore, wymagające szczególnej uwagi
3. Poczytać statut szkoły i inne szkolne dokumenty
4. Zapoznać się ze sposobem prowadzenia dokumentacji
5. Dowiedzieć się, jaki ma przydział czynności
6. Porozmawiać z pedagog - być może ma już jakieś opinie z poradni (zakładając, że zerówka jest w szkole)
7. Poznać koleżanki po fachu , dowiedzieć się, kto jest przewodniczącym zespołu nauczycieli klas I -III (o ile takowy jest) i porozmawiać o tradycjach wpisanych w życie klas najmłodszych
8. Poznać szkołę - pracownie i inne pomieszczenia
9. Uczestniczyć w Radzie Pedagogicznej sierpniowej
10. Przekazać informacje dotyczące wyprawki - najlepiej rodzicom dzieci
11. Śledzić stronę szkolną, poczytam, by się dowiedzieć o specyfice szkoły
???

[Basiek70]

zapoznać się z podstawą programową
zapoznać się z materiałami, na jakich będzie pracować
zarejestrować się na forum 45minut i je czytać
rozmawiać z pracującymi nauczycielkami o ich doświadczeniach

[dushka]

zarejestrować się na forum 45minut i je czytać

i to powinien być punkt PIERWSZY

Pościągać ze stron wydawnictw (Nowa Era, Operon, Didasko, WSiP) wszelkie możliwe materiały (są darmowe) - plany wynikowe, rozkłady materiału, karty pracy, scenariusze, piosenki i tak dalej.

Kupić zeszyt w 3 linie i poćwiczyć pisanie - jeśli dawno nie pisał szkolnych liter. TO nie żart, sama tak zrobiłam.

Zaplanować sobie spotkanie 1 września z dzieciakami.

[linczerka]

O widzicie
Dzięki
Jak coś jeszcze, to piszcie.

Poznać pomoce dydaktyczne dostępne w pracowni/szkole.

[kasiael123]

Przemyśleć i opracować sobie system motywowania uczniów (zeszyty uwag, pieczątki, znaczki czy inne cuda, warto od początku wiedzieć jak się będzie dzieci nagradzać i "nie nagradzać" ).

[dushka]

Przemyśleć system wpisywania ocen bieżących. Tzn. w trakcie lekcji cholernie ciężko znaleźć czas, by dzieciakom wpisywać na bieżąco - i jak, dzienniczek, zeszyt informacji i tabela z tyłu? może coś innego?

W miarę możliwości finansowych polecam tez kupowanie do prywatnego użytku różnych ćwiczeń matematycznych i polonistycznych/przyrodniczych, książek do muzyki - spośród tego, co wydawnictwom jeszcze zostało dla klas 1-3. Coraz mniej tego, a jednak warto mieć taką bazę.

[linczerka]

O widzisz! To ważne.
Wziąć pod uwagę trzeba, że podano do konsultacji projekt o ocenianiu (kształtujące, rozwojowe). Można się liczyć z tym, że od września nastąpią zmiany. Znikną kolory, pieczątki, oceny cząstkowe.
Wszystko, zgodnie z projektem, poleci w ocenianie opisowe, z bieżącym włącznie.

[dushka]

Kolejna rzecz - przeglądanie różnych stron typu stylowi.pl w poszukiwaniu pomysłów na prace plastyczno - techniczne. Dobrze mieć osobny katalog z taką bazą.

[hakuu]

Witam.
Mam na imię Maciek. Nie taki młody i prawie nauczyciel . Studiuję na III roku pedagogiki (edukacja wczesnoszkolna z wychowaniem przedszkolnym i terapią pedagogiczną). W przyszłości niedalekiej chciałbym pracować w szkole w klasach 1-3, ewentualnie w przedszkolu. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Linczerce za szybki odzew, pomoc i założenie wątku .

zapoznać się z podstawą programową
zapoznać się z materiałami, na jakich będzie pracować
zarejestrować się na forum 45minut i je czytać
rozmawiać z pracującymi nauczycielkami o ich doświadczeniach

Ale materiały (rozumiem, że podręczniki) sam wybieram, czy zostaje to odgórnie narzucone? Czy zależy to od szkoły?
Punkt 3 wykonany, a przynajmniej rejestracja, czytania jeszcze dużo przede mną

Kupić zeszyt w 3 linie i poćwiczyć pisanie - jeśli dawno nie pisał szkolnych liter. TO nie żart, sama tak zrobiłam.

Od jakiegoś czasu już o tym myślę, ale przeraża mnie to strasznie. Pamiętnik będę pisał, piórem, i piszę to całkiem serio .

quote="linczerka"]
2. Dowiedzieć się, czy są jakieś dzieci z dysfunkcjami, przewlekle chore, wymagające szczególnej uwagi
5. Dowiedzieć się, jaki ma przydział czynności
[/quote]

Ad.2 To chyba nie jest takie łatwe - rodzic, z tego co pamiętam, nie ma obowiązku poinformowania szkoły, nauczyciela o różnorakich deficytach dziecka?
Ad.5 Przydział czynności???

Rozmawiałem póki co z jedną nauczycielką, która radziła mi, abym największą uwagę zwrócił na plan rozwoju zawodowego nauczyciela. Zgadza się?

Tak jak wspomniałem Linczerce, póki co cały ten temat związany jest jedynie z egzaminem, ale mam cichą nadzieję, że wkrótce wszystkie te rady będę mógł wykorzystać i wprowadzić w życie . Także dziękuję Paniom pięknie. Pozdrawiam

[hakuu]

Przepraszam za zdublowanie posta, ale po wysłaniu pokazała mi się informacja o jakimś błędzie, więc spróbowałem raz jeszcze .

[haLayla]

To taka nasza mała tradycja forumowa z tym błędem. Nawet powiedziałbym, że gdyby to naprawili, to miałbym poczucie straty. Nie przejmuj się tym błędem i witaj na forum

[linczerka]

Ale materiały (rozumiem, że podręczniki) sam wybieram, czy zostaje to odgórnie narzucone? Czy zależy to od szkoły?

Sam wybierasz. U nas raczej dyskutujemy na poziomach klas i staramy się wybierać ten sam materiał, ale nie jest to żaden wymóg.

rodzic, z tego co pamiętam, nie ma obowiązku poinformowania szkoły, nauczyciela o różnorakich deficytach dziecka?

Nie ma, ale opinie bywają

Przydział czynności???

To, co odgórnie zaplanuje Ci dyrekcja, np. wychowawstwo w klasie I d, opieka nad pracownią, układanie dyżurów, opiekun samorządu i coś tam jeszcze - to przykład przydziału czynności
I oczywiście rozwój zawodowy!

[dushka]

Linczerko, jakie "Sam wybierasz podręczniki"? Przecież odgórnie menowski narzucony - bo owszem, teoretycznie OP może opłacić inny, ale... nie znam przypadku samemu wybiera się jedynie ćwiczenia w ramach dotacji.

[linczerka]

Się wie
Wszystko poza Elementarzem, to oczywiste
Albo pracować bez Elementarza

[dushka]

Albo ale na miejscu nowego nauczyciela chyba jednak wzięłabym Elementarz, nie mając doświadczenia byłoby chyba niezmiernie trudno pracować bez książki.