Witam. Kiedy 3lata temu szedłem na studia miały one byś specjalnością nauczycielską. Pod koniec drugiego roku dowiedzielismy się że tak nie jest, i już z tym nic nie można było zrobić mimo starań całej grupy. I tak skończyłem studia z pedagogiki o specjalności opieka nad dzieckiem do lat 6 i nawet nie mam uprawnień do pracy w przedszkolu. Na studia uzupełniające na pedagogikę przedszkolna lub wczesnoszkolną nie chcą mnie przyjąć bo nie mam kwalifikacji pedagogicznych. Co teraz?? Bardzo bym chciał pracować w przedszkolu z dziećmi (pomimo tego że jestem mężczyzną, ale jest to dla mnie fajna sprawa

) Czy jedynym wyjściem jest robienie dwóch studiów podyplomowych równocześnie tzn. przygotowania pedagogicznego i wychowania przedszkolnego?? Czy można by to załatwić przy okazji studiowania na magisterce?? Bardzo proszę o radę

pozdrawiam