praca w klasach łączonych

[Basiek70]

jestem ciekawa, czy ktoś na forum pracuje w takich klasach albo ma doświadczenia wcześniejsze
sporo młodych nauczycieli zwraca się do mnie z prośbami o pomoc w rozwiązaniu codziennych problemów praktycznych, związanych z pracą w klasie łączonej, bo w takich im przyszło pracować
nie wiem, czy to reguła, ale wszystkie przypadki, z jakimi się zetknęłam, to stażyści, którzy dostali taką właśnie klasę, nie mają doświadczeń i podwójnie się boją
w sumie - nie dziwię się
radzę na ile mogę i potrafię, ale brakuje mi doświadczeń, więc może ktoś się podzieli nimi?
wiem, bardzo wakacyjny wątek

[malgala]

Basiek, przed wiekami pracowałam.
Kiedyś opiszę jak to wyglądało.

[Art.3.9.UoSO]

Łączenie klas to realne zmniejszanie czasu przeznaczonego na realizację przedmiotu. Jeśli na matematyce można jeszcze jakoś realizować większość treści wspólnie, tak na historii, biologii itp jazda jest nieziemska. Nie mam osobistych doświadczeń, ale opowieści ludzi, którzy tak pracowali/ują są wymowne.

[linczerka]

Pracowałam w klasach łączonych kilka lat. Ale nie łączono klas starszych. I z II i III z IV lub pierwsza wyłączona i łączona II z III.
Łączyłam treści podobne tematycznie. Najpierw solidnie przetrawiłam programy. Sporo mi to pomogło. Ale były i takie treści, których w żaden sposób nie mogłam "scalić" choć w jakimkolwiek stopniu. Dlatego lekcje te były przeprowadzane w przeróżny sposób. Trudnością było wykorzystanie niektórych pomocy. Nagrania dźwiękowe przeszkadzały klasie pracującej cicho. To samo było z obrazem. Często wykorzystywałam metodę fiszek Freineta. Najgorzej było z treściami polonistycznymi, zwłaszcza z lekturami. Matematyka raczej nie stwarzała problemów przy realizacji.
Ciężko było.

[Basiek70]

koleżanka miała klasę łączoną 1, 2 i 3; niestety, nie mam teraz z Nią kontaktu, ale miała takie doświadczenie zawodowe, w pierwszym roku pracy właśnie i pamiętam, ze ze zgrozą opowiadała, że znikąd pomocy, ze szukała gdzie się dało ale nie znalazła żadnych sensownych materiałów

[iluka]

(Dz. U. Nr 22, poz. 181, z późn. zm.) W świetle przepisu § 8 pkt 10 rozporządzenia prowadzenie przez nauczycieli zajęć dydaktycznych w klasach łączonych w szkołach podstawowych uznaje się za pracę w trudnych warunkach.
Stosownie do art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.) nauczycielom pracującym w trudnych lub uciążliwych warunkach przysługuje z tego tytułu dodatek za warunki pracy. Wysokość dodatku za warunki pracy na mocy art. 30 ust. 6 pkt 1 ustawy określa w regulaminie wynagradzania organ prowadzący szkołę, będący jednostką samorządu terytorialnego.

[kirlan]

Informatyczne zawodowe w policealnej to wyglądało u mnie tak że znajdowałem wspólną płaszczyznę tematyczną i omawiałem temat fff leżący na styku tematu eee dla semestru 3 i tematu gggg dla sem 4. Było mi stosunkowo łatwo bo wszystko się strasznie zazębia: strona programistyczna na użytkową i na system, te z kolei na sprzęt, sprzęty między sobą, programy między sobą, jądro systemu na powłokę i vice versa. Próbowałem też utworzenia dwu współpracujących zespołów: sem3 rozkminiał temat od strony która programowo jego dotyczyła , a sem4 od swojej i potem wspólnie dochodzili do meritum "tematu z pogranicza". Oba tematy przerobione a co ważniejsze słuchacze jarzą powiązania!!! (a to rzadko się udaje). No ale fakt: dla nauczyciela jest to praca w szczególnie trudnych warunkach, wręcz mordęga.

[ziutaiziutek]

A jak to jest w wypadku, gdy n-le zdecydują się prowadzić część lekcji w ramach wolontariatu, żeby zajęcia nie były łączone?
Wygląda to tak: gmina połączyła 2 klasy. Ponieważ byłoby to ze szkodą dla dzieci, więc n-le będą wykonywać zajęcia albo w ramach 42 KN, albo w ramach wolontariatu. Czy wtedy też należy się dodatek za trudne warunki pracy?

[linczerka]

w ramach 42 KN

Nie mogą, patrz przepisy

Czy wtedy też należy się dodatek za trudne warunki pracy?

Nie, bo nie będzie łączonych klas.

[Art.3.9.UoSO]

Niech sobie jeszcze zapłacą. LUDZIE!

[sztafka]

Witam

Chciałabym zapytać osoby (mające doświadczenie w prowadzeniu zajęć w klasach łączonych ) jak takie zajęcia przebiegają u was ?
Sama uczę w grupie klas ( 1, 2 i 3 ) - wszystkie klasy mają zajęcia z języka angielskiego w tym samym czasie, wszystkie klasy posiadają inne podręczniki a ja mam 45 minut by poprowadzić lekcje , nauczyć ich, zrealizować program.....
Nigdy wcześniej nie pracowałam w takim systemie, owszem miałam praktyki, dużo ćwiczeń na studiach ale były to praktyki w klasach pojedynczych tzn. nie łączonych a to spora różnica;-(.

[iluka]

Może byś się podpięła pod wątek:
praca w klasach łączonych