Historia

[vuem]

Jezu, a sama nie możesz sobie testu napisać?

[vuem]

Ożeż kurna, połknąłem haczyk

Ale nie tak dawno jedna z koleżanek po fachu mnie rozbroiła, gdy zaś miała podobny problem...to i w pierwszym odruchu ją sobie wyobraziłem

[JoannaDArc]

Aha, czyli postrzegacie mnie jako ucznia? Cóż, nie ukrywam, że zrobiło mi się dość przykro z tego powodu... Ja należę do bardzo roztrzepanych osób i zapewne nie ja jedna. Rzeczywiście mogłabym ułożyć ten sprawdzian sama i chyba tak zrobię, choć nie ukrywam, że za mało mi płacą, abym jeszcze się miała pocić... Szkoda, że nie można liczyć na "kumpli po fachu".

[renati23]

choć nie ukrywam, że za mało mi płacą, abym jeszcze się miała pocić...

to zmień zawód - proszę

[malgala]

to zmień zawód - proszę

Na lepiej płatny i taki, że ani układać, ani sprawdzać żadnych sprawdzianów nie będziesz musiała.

Ja należę do bardzo roztrzepanych osób i zapewne nie ja jedna.

Ja też, ale swoją pracę planuję i zawsze wiem kiedy coś kończę i coś nowego zaczynam.
Nie planujesz? Nie zorientowałaś się, że to już końcowe tematy z tego działu?

[vuem]

Joanno,

Twój iluś-tam-godzinny tydzień pracy obejmuje nie tylko zajęcia dydaktyczne.

W żaden sposób nie przygotowujesz materiałów, by Twoje lekcje były ciekawsze?
Czytasz jedynie uczniom podręczniki, bo Ci mało płacą?

Ułożenie sprawdzianu to kwestia minut, nie godzin, a Ty jeszcze jęczysz? No pomyśl.

Dziwisz się, że ktoś pomyślał, żeś uczennicą, nie nauczycielem?

Ja w pierwszym odruchu uwierzyłem.

Ale chyba lepiej być postrzeganym jako cwany uczeń, niż nieporadny nauczyciel;)

Ale nie załamuj się. Masz kilka godzin do poniedziałku, więc zdążysz, nawet roztrzepanie Ci w tym nie przeszkodzi


Pozdrawiam:)

[JoannaDArc]

A Wy nadal swoje... Cóż, żałuję, ze w ogóle prosiłam o pomoc. To jednak prawda: Umiesz liczyć, licz na siebie

[vuem]

A Wy nadal swoje... Cóż, żałuję, ze w ogóle prosiłam o pomoc. To jednak prawda: Umiesz liczyć, licz na siebie

Joasiu,

Czy Ty sama wysłałaś byś testy osobie, która pisze swój pierwszy post na nauczycielskim forum w takim stylu?

W takiej sytuacji chyba musisz liczyć na siebie. Albo przygotować ten test swoim uczniom, zostało jeszcze do poniedziałku kilka godzin, albo...się do niego pouczyć

...kurna, sam już doświadczam rozdwojenia jaźni chyba

Pozdrawiam i trzymam kciuki:)

[dushka]

Nie jestem historykiem, ale z głowy potrafiłabym test z II wojny ułożyć... A zresztą po co test - 5 pytań machniętych na tablicy i też wiedzę sprawdzisz, jeśli jesteś w "podbramkowej" sytuacji No, ale to belfrem trzeba być, a nie ściemniaczem

[JoannaDArc]

Joasiu,

Czy Ty sama wysłałaś byś testy osobie, która pisze swój pierwszy post na nauczycielskim forum w takim stylu?

W takiej sytuacji chyba musisz liczyć na siebie. Albo przygotować ten test swoim uczniom, zostało jeszcze do poniedziałku kilka godzin, albo...się do niego pouczyć

...kurna, sam już doświadczam rozdwojenia jaźni chyba

Pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Dziękuję, że chociaż Ty w 50% mi wierzysz.
Rzeczywiście, masz rację. Wiele zależy od zaufania wynikającego z uczęszczania na forum. Cóż, przyznam, że ja w takie rzeczy się nie bawię. Niezbyt długo uczę historii, więc taka gafa przydarzyła mi się tylko raz i szukałam pomocy, aby dość szybko załatwić sprawę. Aktualnie spr. mam na sucho przygotowany i już od żadnych nauczycieli tak bojowo nastawionych pomocy nie oczekuję

[vuem]

Nie bojowo Joasiu,

Może lepiej napisać z dystansem podchodzących do wypowiedzi, a prośby o podesłanie testów traktujących podejrzliwie.

Wszak wystarczy się zarejestrować jako nauczyciel (kto sprawdzi?), poprosić o testy do swojego podręcznika (często korzystamy z gotowców) i mieć w posiadaniu to, co nauczyciel rzuci na ławki z zaskoczenia;).
Testy są dystrybuowane w taki sposób, że nie można mówić o zabezpieczeniu takim jak w przypadku egzaminów, łatwo stosunkowo do nich dotrzeć, ale to nie znaczy, by powielać je publicznie wszem i wobec

Pozdrawiam:)

[Jolly Roger]

1. Napisz list żołnierza polskiego z oflagu.

2. Napisz ogłoszenie rekrutujące do oddziału oblegającego Leningrad. W ogłoszeniu zamieść informacje o typie jednostki i podstawowe informacje o warunkach panujących na froncie

3. Opisz życie codzienne w getcie warszawskim.


Testy są do niczego. Średnio rozgarnięty nauczyciel w trzeciej klasie gimnazjum tak konstruuje pracę na lekcji aby podnosić umiejętności uczniów by ćwiczyć to co pomocne na zbliżającym się egzaminie. Średnio rozgarnięty nauczyciel na podstawie analizy egzaminów próbnych wie co ćwiczyć ze swoimi uczniami.

Roztrzepany nauczyciel zasłaniający się niskimi zarobkami to drań, którego jak najszybciej powinno się wytępić z polskiej szkoły. Bumelanci i partacze niech szukaja pracy w innym zawodzie.

[dushka]

Na polskich uczelniach, niestety.

[agadanuta]

[student]edytka.mikulska
- to nie ten sam styl wypowiedzi?

[edzia]

[student]edytka.mikulska
- to nie ten sam styl wypowiedzi?

Eee, zdecydowanie nie. Edytka jest w porządku. Zresztą po co studentce byłyby sprawdziany?

Joanna to przecież uczennica.