Witam, mam pewien problem: muszę odbyć praktykę z j. polskiego w dowolnej szkole (preferowałabym podstawową). Niestety jak się okazało moja uczelnia nie płaci opiekunom praktyk, więc oczywiście nikt nie chce mnie przyjąć. Są to studia podyplomowe na prywatnej uczelni

. Dla jasności - rozpoczynając te studia nie wiedziałam o tym (że szkoła nie płaci) i nie spodziewałam się, że będą takie cyrki z praktyką.
Szukam polonisty, który zgodziłby się być moim opiekunem

- teren GOP, a najlepiej Katowice. Oczywiście jestem gotowa odwdzięczyć się za fatygę.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany, proszę o kontakt na priv. Pozdrawiam
