Studia licencjackie AWF a przygotowanie pedagogiczne

[Idealista]

Witam Państwa serdecznie:)

Od pewnego czasu zastanawiam się nad pewną kwestią i chcialbym zasięgnąc informacji na forum.
Jakiś czas temu ukonczyłem studia humanistyczne uzyskując tytuł magistra, ale nie była to pedagogika. Chciałbym dodatkowo ukończyć studia licencjackie na wydziale AWF ze specjalnościa nauczyciela wychowania fizycznego - od tego momentu moge nauczać WF-u w szkołach podstawowych i tyle wiem, ale...

1)Czy po takich studiach licencjackich będę posiadał także przygotowanie pedagogiczne czy ewentualnie będę musiał je dodatkowo ukończyć, gdybym chciał takowe posiadać?
2)Czy będąc nauczycielem wychowania fizycznego, będę mógł być na zastepstwie innego nauczyciela, gdyby ten zachorował dla przykładu, na zajęciach z historii, geografii itd., czy będę jedynie "panem od fikołków"? Czy do tego będzie mi potrzebne przygotowanie pedagogiczne?
3)Czy będe potrzebował przygotowania pedagogicznego chcąc pracować w świetlicy lub prowadząc kółko zainteresowań dla chętnych dzieci w szkole, czy może sam fakt posiadania licencjatu ze specjalnością nauczycielską wystarczy?

Nie jest to dla mnie jasne, a szersze uprawnienia pozwoliłyby mi być lepiej przygotowanym do zawodu nauczycielem.

Pozdrawiam

[sharkinator]

1. Każda uczelnia ma inaczej rozłożone godziny przygotowania pedagogicznego. Ja przygotowanie ped. zacząłem na 2. roku licencjatu, skończyłem na 2 roku mgr, choć pewnie dałoby się to zsumować w 2 lata. Trzeba popatrzeć w program studiów, najczęściej otrzymasz niepełne uprawnienia tzn tylko do SP. Nie wiem jak to teraz wygląda, ale trzeba zaliczyć ileśtam set godzin pedagogiki, psychologii i dydaktyki + praktyka.
2. Możesz jak najbardziej dostać godziny zastępstwa, ale nie możesz na nich realizować historii czy geografii, tylko wf albo zajęcia opiekuńcze.
3. Do świetlicy nie trzeba mieć oddzielnych uprawnień, pp wystarcza, a ten warunek każdy nauczyciel (za nielicznymi wyjątkami) posiada.

[Idealista]

Dziękuję za szybką odpowiedź sharkinator! Troche szkoda, że nie można poprowadzić lekcji na zastępstwie - mam nadzieję, że tyczy się to każdego nauczyciela a nie tylko "wuefisty". Pewnie takie przygotowanie pedagogiczne mieści sie w w licencjacie i tak jak napisałes jest realizowane w formie praktyk i wykładów w trakcie studiów. Zdaję sobie sprawę, że licencjat upoważnia jedynie do nauki w szkołach podstawowych - ważne, że można prowadzić kółko zainteresowań w klasie po lekcjach(jak dyrektor wyrazi zgode i będą pieniądze jak się domyślam), a nie tylko SKS, przynajmniej tak mi się wydaje.

Mam także jedno pytanie bezpośrednio do Ciebie sharkinator - w dopisku masz wpisane trzy przedmioty - geografia, przyroda i wychowanie fizyczne - jesteś nauczycielem nauczania poczatkowego I-III? Nie musisz nauczać wszystkich przedmiotów? Jak to działa? Wybierasz kilka przedmiotów czy jak?

[sharkinator]

Na dzień dzisiejszy prowadzenie dodatkowych zajęć jest problematyczne. Do niedawna nauczyciele musieli za friko prowadzić 2 godziny zajęć w tygodniu takich zajęć dodatkowych. Teraz, żeby mogły się odbywać musi być za nie zapłata. Czyli dyrektor wpisuje je w arkusz organizacji pracy szkoły, niestety rzadko kiedy są na to pieniądze. Oczywiście możesz robić je dobrowolnie i za darmo, ale jest to dość ryzykowne.

Mam w profilu wpisane przedmioty do których mam uprawnienia, aktualnie uczę dwóch, trzeci (i czwarty) czekają na lepsze czasy Nie wiem skąd myśl, że jestem nauczycielem I-III i nie bardzo rozumiem Twoje pytanie, doprecyzuj proszę.

Nie wybiera się przedmiotów, które chciałby się uczyć, chyba że się ma taki wpływ na dyrekcję. Dyrektor szkoły przydziela godziny zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami i potrzebami szkoły. Najczęściej drugi i kolejne przedmioty służą do uzupełniania etatu lub jako godziny ponadwymiarowe. W małych szkołach to norma.

[Idealista]

Na dzień dzisiejszy prowadzenie dodatkowych zajęć jest problematyczne. Do niedawna nauczyciele musieli za friko prowadzić 2 godziny zajęć w tygodniu takich zajęć dodatkowych. Teraz, żeby mogły się odbywać musi być za nie zapłata. Czyli dyrektor wpisuje je w arkusz organizacji pracy szkoły, niestety rzadko kiedy są na to pieniądze. Oczywiście możesz robić je dobrowolnie i za darmo, ale jest to dość ryzykowne.

Zderzenie z rzeczywistością numer jeden... szkoda, że tak to wygląda.

Mam w profilu wpisane przedmioty do których mam uprawnienia, aktualnie uczę dwóch, trzeci (i czwarty) czekają na lepsze czasy Nie wiem skąd myśl, że jestem nauczycielem I-III i nie bardzo rozumiem Twoje pytanie, doprecyzuj proszę.

Pomyślałem, że jesteś nauczycielem I-III z racji ilości przedmiotów, których uczysz - wyszedłem z założenia, że aby uzyskać mozliwość nauczania dodatkowych przedmiotów, nie będąc nauczycielem educkacji wczesnoszkolnej, musiałbys skończyc z każdego przedmiotu przynajmniej studia licencjackie, a to przecież wiele lat studiów... domyślam się, że jestem w błędzie i uprawnienia do nauczania przedmiotów dodatkowych oprócz "podstawowego", można uzyskać na innej ścieżce - mam rację, bo się zupełnie nie orientuję w tej kwestii? Może i ja po AWF-ie mógłbym zrobić sobie dodatkowe uprawnienia?

[ann]

Pomyślałem, że jesteś nauczycielem I-III z racji ilości przedmiotów, których uczysz - wyszedłem z założenia, że aby uzyskać mozliwość nauczania dodatkowych przedmiotów, nie będąc nauczycielem educkacji wczesnoszkolnej, musiałbys skończyc z każdego przedmiotu przynajmniej studia licencjackie, a to przecież wiele lat studiów... domyślam się, że jestem w błędzie i uprawnienia do nauczania przedmiotów dodatkowych oprócz "podstawowego", można uzyskać na innej ścieżce - mam rację, bo się zupełnie nie orientuję w tej kwestii?

Wystarczą studia podyplomowe

[sharkinator]

Trzeba zrobić studia podyplomowe (najczęściej trzysemestralne). Twór bardzo potrzebny, bo daje nam pracę, ale głupi, bo niezależnie od tego jakie studia mgr ukończyłeś po roku możesz zostać chemikiem, matematykiem czy polonistą.

[Idealista]

Pomyślałem, że jesteś nauczycielem I-III z racji ilości przedmiotów, których uczysz - wyszedłem z założenia, że aby uzyskać mozliwość nauczania dodatkowych przedmiotów, nie będąc nauczycielem educkacji wczesnoszkolnej, musiałbys skończyc z każdego przedmiotu przynajmniej studia licencjackie, a to przecież wiele lat studiów... domyślam się, że jestem w błędzie i uprawnienia do nauczania przedmiotów dodatkowych oprócz "podstawowego", można uzyskać na innej ścieżce - mam rację, bo się zupełnie nie orientuję w tej kwestii?

Wystarczą studia podyplomowe

Jak miło, dzieki za odpowiedź:)

Trzeba zrobić studia podyplomowe (najczęściej trzysemestralne). Twór bardzo potrzebny, bo daje nam pracę, ale głupi, bo niezależnie od tego jakie studia mgr ukończyłeś po roku możesz zostać chemikiem, matematykiem czy polonistą.

Masz na mysli każde studia, po których osoba zostaje nauczycielem i może dorzucac przedmioty poprzez podyplomówkę czy każde studia np. Europeistyka, która z nauczaniem nie ma nic wspólnego?

[sharkinator]

Musisz mieć przygotowanie pedagogiczne zrobione w trakcie studiów.

[Idealista]

Musisz mieć przygotowanie pedagogiczne zrobione w trakcie studiów.

A więc osoba powiedzmy po "Europeistyce", która zrobi po studiach przygotowanie pedagogiczne i podyplomówkę z historii, może nauczac tego przedmiotu w podstawówce? I nie musi miec ukończonych studiów na kierunku historia ze specjalnością nauczycielską?

[Idealista]

Dziekuję sharkinator i ann za pomoc. Pozdrawiam.