
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
haLayla pisze:czego jak czego, ale Kraju Basków będę bronił, nawet jeżeli będę musiał rzucić się pod drzwi i rozedrzeć na sobie szaty
Jakikolwiek szaleniec lub prowokator podniesie rękę na Kraj Basków, może być pewien, że ja mu tę rękę odgryzę, poszarpię, poślinię i zakopię w ogródku
haLayla pisze:Baskijski jest przyjemniejszy od niemieckiego, bardziej subtelny, zmysłowy, uduchowiony w swym wyrazie. Wysławianie się w tym języku jest istną rozkoszą. Sam fakt, że słyszę ten język, poprawia mi nastrój, powoduje że czuję się szczęśliwszy
A ja zadam pytanie - na co komu niemiecki?