676 pisze:Uczeń miał oceny. Nie dostał zagrożenia. Nie nałapał jedynek, ale trochę dwójek i trójkę z minusem. I co? I nagle się okazało, że był zagrożony w momencie tego podkreślonego przez Ciebie aktualnie? Coś jest nie tak, nie uważasz?
Ja tu czegoś nie rozumiem: uczeń miał oceny pozytywne (skoro nie bał sie o swoją sytuację), potem dostał jeszcze kilka ocen pozytywnych i nagle powtarza klasę??

Czy to chcesz powiedzieć??