Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

aszron
Posty: 3
Rejestracja: 2012-11-03, 13:41
Kto: student
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: mazowieckie

Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: aszron » 2012-11-03, 13:51

Witam serdecznie.
Miałbym pytanie odnośnie jednej z szkół licealnych, która praktykuje sprawdziany wagi 2.
Jak wiadomo takie sprawdziany są bardzo ważne i oceny z nich liczone są podwójnie.
Problem jest następujący. Czy jest możliwość żeby uczeń, który posiada średnią przykładowo 2.5, bądź 3.0 mógł nie zdać roku tylko dlatego że nie zaliczył jednego takiego sprawdzianu?
Osobiście wydaje mi się takie coś krzywdzące w stosunku do uczniów.
Szczególnie że jedna z nauczycielek pozwala na jednokrotną próbę powtórzenia takiego sprawdzianu. W przypadku kiedy uczeń nie zaliczy zarówno sprawdzianu jak i poprawy pozostaje mu egzamin poprawkowy na koniec roku! Czy to nie jest łamanie praw ucznia? Do kogo można się zwrócić w tym przypadku? Dodam że takich sprawdzianów z jednego przedmiotu są 2 bądź 3, zależnie od nauczyciela.

Pozdrawiam !

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: vuem » 2012-11-03, 18:46

A co drogi studencie mówi WSO Twojej szkoły, czy w szczególności PSO Twojej nauczycielki?

aszron
Posty: 3
Rejestracja: 2012-11-03, 13:41
Kto: student
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: aszron » 2012-11-03, 19:35

Witam.
Z tego co wiem i wyczytałem nawet w statucie to przy ocenianiu powinno się brać pod uwagę wszystkie formy zaliczeń jakie odbywały się przez cały semestr czy rok.
W jakim stopniu jednak odnosi się do osiągnięć ucznia, skoro może on zdobywać same oceny bardzo dobre, a i tak zakończy w roku edukację z oceną niedostateczną?
Rozumiem że powinno się opanować całość materiału, ale czemu to przekreśla cały rok pracy ucznia? Jaka to jest motywacja do nauki skoro wystarczy uczyć się do sprawdzianów wagi II?

Czy nie powinno być tak że uczeń ma możliwość poprawiania danej pracy "do skutku"?
Zastanawia mnie to, gdyż uczeń może w przeciągu 1.5 miesiąca zaprzepaścić cały nadchodzący rok, bo i tak nie będzie miał szansy zdać (chyba że przez egzamin komisyjny).

Odniosłem się do średniej ważonej żeby przybliżyć fakt że uczeń może uczyć się średnio bądź dobrze a i tak oblać przedmiot.

b.hunter
Posty: 217
Rejestracja: 2007-10-31, 17:27
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: b.hunter » 2012-11-03, 20:55

aszron pisze:Czy nie powinno być tak że uczeń ma możliwość poprawiania danej pracy "do skutku"?


A jak kiedyś pójdziesz do pracy i spartolisz ważną robotę, to czy przełożony pozwoli ci ją poprawiać "do skutku"?

aszron
Posty: 3
Rejestracja: 2012-11-03, 13:41
Kto: student
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: aszron » 2012-11-03, 21:04

gieniun pisze:
aszron pisze:Czy nie powinno być tak że uczeń ma możliwość poprawiania danej pracy "do skutku"?


A jak kiedyś pójdziesz do pracy i spartolisz ważną robotę, to czy przełożony pozwoli ci ją poprawiać "do skutku"?


Jeżeli miałbym do wykonania w zawodzie powiedzmy 8 zleceń z czego nie potrafiłbym wykonać jednego - czy to oznaczałoby że jestem w swoim fachu słaby?
Takich metafor moglibyśmy używać w nieskończoność.

b.hunter
Posty: 217
Rejestracja: 2007-10-31, 17:27
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: b.hunter » 2012-11-03, 21:17

Czytaj ze zrozumieniem.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Sprawdziany wagi 2, średnia z ocen i nie zaliczenie roku.

Postautor: vuem » 2012-11-03, 21:56

aszron pisze:Z tego co wiem i wyczytałem nawet w statucie [...]


No ale nie zapisano tam obowiązku liczenia średniej i wg tylko i wyłącznie niej zaliczanie przedmiotu.
To oznacza, że jest to decyzją nauczyciela jaką "wagą" mierzyć poszczególne zaliczenia/sprawdziany.
I musisz po prostu to zaakceptować.

Podobnie na studiach zaakceptujesz fakt, że ta jedna nieobecność, ta o "jedna za dużo" sprawi, że we wrześniu na wakacjach już nie będziesz. Że brak choćby wpisu z zaliczenia jakichś durnych zajęć bibliotecznych, czy co tam się teraz serwuje "pierwszakom" sprawić może, że roku nie zaliczą.

Czy powinno dawać się szansę na poprawę do skutku? Moim zdaniem nie.
Oceny wspomniane są liczone podwójnie. OK, ale nie są jedynymi, stąd zakładam - na podstawie podobnego systemu - że porażka na jednym nie musi oznaczać porażki w skali roku. Co innego, gdy pozostałe są zaliczane ledwie i to po poprawkach, wtedy nie zaliczenie tego "jedynego" jest tą "kroplą przepełniającą czarę goryczy" ;)


Wróć do „Kącik uczniowski”