zmiana grupy

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-03, 18:33

Witam,
mam taki problem iż chodzę do technikum (jestem w 3 klasie) i od dwóch lat był podział że pierwsza grupa miała 16 osób a druga 19 (ja jestem pierwszy w drugiej grupie). nie było tak od zawsze bo w pierwszej klasie odeszły 2 osoby ale podział na grupy został jak od pierwszego dnia szkoły. Teraz zmieniono mi nauczyciela od jednego przedmiotu (uczył on pierwszą grupę w 2 klasie w II semestrze) i poszedł do wychowawczyni że ma zmienić podział klasy bo jemu sie to nie podoba bo ma więcej uczniów niż jest w I grupie i okłamał wychowawczynie że ma za mało stanowisk komputerowych (siedzimy po 2 osoby w każdej pracowni) a stanowisk jest 10 lub 11 + komputer nauczyciela. dziś rano wychowawczyni mi mówi na początku dnia że mam sie przenieść do pierwszej grupy i mi ręce opadły. Wychowawczyni powiedziała mi to co powyżej. Poza tym jest jeszcze tak że pierwsza grupa jest o 1,5 działu do przodu z języka niemieckiego i jeden dział z angielskiego do przodu <!> pomijając fakt że pierwsza grupa robi sobie cały czas "bajzel" na lekcjach i że nie przepadam za osobami z tamtej grupy.
Czy ten nauczyciel ma prawo tak sobie mną rządzić i co moge z tym zrobić żeby nadal zostać w swojej ukochanej II grupie?
Wychowawczyni powiedziała żebym sam sobie to załatwił z nauczycielem a on jest taki że z nim nie da się na zaden temat rozmawiać.

antie
Posty: 353
Rejestracja: 2009-08-24, 21:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: zmiana grupy

Postautor: antie » 2009-09-03, 18:44

max2411 pisze: Poza tym jest jeszcze tak że pierwsza grupa jest o 1,5 działu do przodu z języka niemieckiego i jeden dział z angielskiego do przodu <!> pomijając fakt że pierwsza grupa robi sobie cały czas "bajzel" na lekcjach i że nie przepadam za osobami z tamtej grupy.
Czy ten nauczyciel ma prawo tak sobie mną rządzić i co moge z tym zrobić żeby nadal zostać w swojej ukochanej II grupie?
Wychowawczyni powiedziała żebym sam sobie to załatwił z nauczycielem a on jest taki że z nim nie da się na zaden temat rozmawiać.


A próbowałeś z tym nauczycielem spokojnie porozmawiać i rzeczowo bez negatywnych emocji przedstawić swoje argumenty?
Dlaczego z góry zakładasz, że nie da się z nim w ogóle porozmawiać?
Jeśli faktycznie obie grupy nie realizują tego samego materiału w tym samym tempie, to jest to jakiś rozsądny argument (dla mnie na pewno by był) :wink:
Spróbuj - życzę powodzenia :wink:

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-03, 18:55

próbowałem, jestem z reguły spokojny i opanowany, zawsze schludnie ubrany co może potwierdzić każdy kto mnie zna i zawsze do starszych z szacunkiem ale jak on uważa dokładnie to ONA bo to kobieta, że skoro jestem wyższy od niej i chodzę z torbą na siłownie <chodzę na siłownie przed zajęciami> to jak mi mówili starsi kumple co skończyli już z nią naukę ona takich jak ja <chodzących na siłownie> traktuje jakby mózgu nie mieli i temu nie moge z nią normalnie pogadać :|
a kumpel z klasy niższy o głowę co obrazowo połamał by się jakby miał moją torbę nosić to puściła go 20 minut przed dzwonikiem do domu bo "ładnie poprosił". a zostałem z tym sam bo wychowawczyni nie będzie się w to mieszać.

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-03, 20:14

rok temu poszli by i porozmawiali z nauczycielką ale na obecną chwile nie mają takiej możliwości gdyż oboje kończą prace po 14 00 i zanim by byli w szkole to nauczycielki już nie będzie bo jak sama się chwaliła "najpóźniej kończę o 13:10", a rodzice nie mają na chwile obecna możliwości wzięcia przepustki ani mama ani tata. Temu jestem skazany na siebie :x

antie
Posty: 353
Rejestracja: 2009-08-24, 21:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: zmiana grupy

Postautor: antie » 2009-09-03, 20:32

max2411 pisze:rok temu poszli by i porozmawiali z nauczycielką ale na obecną chwile nie mają takiej możliwości gdyż oboje kończą prace po 14 00 i zanim by byli w szkole to nauczycielki już nie będzie bo jak sama się chwaliła "najpóźniej kończę o 13:10", a rodzice nie mają na chwile obecna możliwości wzięcia przepustki ani mama ani tata. Temu jestem skazany na siebie :x


Ale przecież są chyba u was w szkole zebrania z rodzicami, na których nauczyciele muszą obowiązkowo być? U nas odbywają sie regularnie raz w miesiącu. Poza tym można umówić się z danym nauczycielem telefonicznie - nie powinien odmówić, jeśli rodzice poproszą o rozmowę.
Ja bym na Twoim miejscu jeszcze raz próbowała kulturalnie z nauczycielką porozmawiać i udowodnić jej, że mimo Twojej "atletycznej" postury (może ona sie Ciebie boi? :wink: ) jesteś sympatycznym, młodym człowiekiem. Naprawdę kulturą osobistą można sobie zjednać każdego. Dowodem na to jest także Twoja nauczycielka, która jednak idzie na ustępstwa - przykład Twojego "mikrego" znajomego, którego zwalnia bez problemów z lekcji. Próbuj, a jeśli to nie poskutkuje zaangażuj rodziców. Jeśli i to nie odniesie skutku dopiero wtedy próbuj porozmawiać z dyrektorem. Moim zdaniem to ostateczność. :cry: Może wcale nie potrzeba zaaogniać tej sytuacji?

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-03, 20:35

zanim napisze do dyrektora zespołu i zanim on podejmie jakieś kroki to będzie przyszły tydzień najwcześniej a ja muszę to załatwić najpóźniej do poniedziałku a najlepiej do jutra więc temu moje pytanie w pierwszym poście jak mam się dogadać z nauczycielką, bo w końcu wszyscy jesteśmy ludźmi, czytałem już status szkoły i jak po środowej krótkiej rozmowie Pani profesor stwierdziła, że "nie, ja nie będę uczyła tylu osób, więc jedna musi przejść, nie musisz to być Ty może to być dowolna osoba" to do zapisu statusu z punktu któregoś tam, że "Dobro ucznia jest dla nauczyciela Zespołu wartością nadrzędną" powinno brzmieć "własne dobro dla nauczyciela jest wartością nadrzędną" :|
poza tym jak wspomniałem grupa I to byle były na lekcji jaja, zadyma, bajzel i nie ma żadnego chętnego czemu się nie dziwie.

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-03, 21:04

dyrektor nie ma tu bardzo nic wspólnego gdyż podział klasy zrobiła wychowawczyni w pierwszej klasie i do tej pory było tak samo (2 lata) i teraz ta nowa nauczycielka chce sobie zrobić po swojemu żeby mieć mniejsza grupę na co jak powiedziałem, rozmawiałem z wychowawczynią to stwierdziła żebym sobie to sam załatwił z tą nauczycielką.
I to musze być ja bo dziennik jest alfabetycznie i ja jestem pierwszy w dzienniku w II grupie i nie ma innej możliwości aby przenieśli kogoś innego bo i tak inna osoba z mojej grupy będzie w takiej samej sytuacji jak ja bo jak mówiłem nie ma chętnego do pierwszej grupy :|

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: zmiana grupy

Postautor: edzia » 2009-09-03, 23:51

A jakie są prawdziwe powody wyrównywania liczebności tych grup? Skoro do tej pory tak było i było dobrze? Skoro i tak siedzicie na informatyce po dwie osoby przy jednym komputerze? Skoro i tak 19 osób w grupie to nie nadużycie przecież?

A do tego mocne argumenty na Twoją korzyść: różnice w realizacji materiału, poczucie przynależności do grupy?

Jakich przedmiotów uczycie się w takim podziale na grupy?

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-04, 19:37

powód taki jak podałem. Nauczycielka przyszła i powiedziała, że tu jest za dużo osób i minimum jedna osoba ma się przepisać do pierwszej grupy do następnych z nią zajęć bo tak być nie może.
Podział na grupy obejmuje 8 przedmiotów reszta przedmiotów jest razem (chyba 6 przedmiotów).
A jak miałbym to nie być ja? jak ona chce jednego ucznia przenieść i nie ma nikogo chętnego to wypada na mnie bo jestem pierwszy w drugiej grupie i tak będzie "najłatwiej" :|

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-05, 09:48

jedyna decyzja jaką wydali to nauczycielka :"Proszę przejść do pierwszej grupy." wczoraj jej w szkole nie było i spróbuje z nią porozmawiać w poniedziałek.

antie
Posty: 353
Rejestracja: 2009-08-24, 21:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: zmiana grupy

Postautor: antie » 2009-09-05, 11:10

max2411 pisze:jedyna decyzja jaką wydali to nauczycielka :"Proszę przejść do pierwszej grupy." wczoraj jej w szkole nie było i spróbuje z nią porozmawiać w poniedziałek.


Próbuj ją przekonać, że w tym wypadku przeniesienie tylko jednego ucznia - czyli Ciebie tak naprawdę nie za bardzo zmieni sytuację, a tylko odbędzie się to z ewidentną szkodą dla Ciebie.

Jeśli chce już mieszać w układzie grup - np. z powodu, że w tej mniej licznej grupie się gorzej pracuje ze względu na zachowanie, to sprawiedliwiej byłoby, żeby w ogóle zrobić zmiane i dokonac innego podziału na grupy.

Mam jednak nadzieję, że zdołasz ją jakoś przekonać do swoich racjii - nauczyciel też człowiek :lol: i trzymam kciuki za Ciebie :wink:

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-05, 15:09

no też bym tak zrobił ale w poniedziałek pierwsze zajęcia mam z tą nauczycielką i jak powie, że nas jest za dużo to postaram się z nią spokojnie i kulturalnie to przedyskutowąć. :ble:

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: zmiana grupy

Postautor: katty » 2009-09-06, 16:07

Ciężko coś poradzić nie znając argumentów drugiej strony. Nie wierzę, że nauczycielka wydała taką decyzję ot tak, bo jej się tak podobało. Zastanawiam się również, jak to możliwe, że skoro pierwszej grupie zależy tylko na tym, żeby na lekcji były "jaja i zadyma", są tak znacznie do przodu z materiałem w stosunku do drugiej grupy. Niemniej argumenty różnicy w poziomach oraz przynależności do grupy są jak dla mnie poważnymi argumentami i nie jestem wobec tego zachwycona postawą wychowawczyni, która się nie chce wtrącać.

Skoro to nie musisz być Ty, tylko może być ktokolwiek inny z grupy, a nie czujesz się traktowany poważnie przez nauczycielkę, można spróbować wysłać delegację z Waszej grupy, która przedstawiłaby jej Wasze argumenty za tym, aby podziału nie zmieniać i zaproponowała jakieś alternatywne rozwiązanie. Może jeśli brakuje stanowisk do pracy, można stworzyć jedną grupę 3-osobową? Może obiecacie jej, że mimo znacznej liczebności grupy na lekcji zawsze będzie panował ład i porządek - i będziecie tego konsekwentnie przestrzegali? A może jak przyjrzycie się planowi to okaże się, że da się wprowadzić zmiany w podziale na grupy tylko na jej przedmiot a na pozostałych zostawić tak, jak było? Usiądźcie razem i razem się nad tym zastanówcie, w końcu od tego jesteście grupą.

max2411
Posty: 9
Rejestracja: 2009-09-03, 18:19
Kto: uczeń
Lokalizacja: śląskie

Re: zmiana grupy

Postautor: max2411 » 2009-09-06, 19:03

jesteśmy w tyle z materiałem o jeden dział z j. niemieckiego gdyż nauczycielka która nas uczyła odeszła na macierzyńskie w drugiej klasie i przez prawie cały wrzesień i pół października mieliśmy takie lekcje zastępcze lub w ogóle byliśmy zwolnieni, potem przyznano nam nauczyciela i idziemy stałym tempem ale nadal ten dział w tył jesteśmy(obecnie wróciła nasza "właściwa" nauczycielka). Pierwsza grupa jest do przodu gdyż nauczyciele widząc że oni olewają to co im się tłumaczy nie ćwiczą np gramatyki na 2 lekcjach tylko na jednej i piszą sprawdzian (pewnie wszyscy się domyślają z jakim skutkiem, że średnia ocen ze spr to dop) i tak to u nich wygląda.
Niestety tegoroczny plan nie pozwala na przejście tylko na tym przedmiocie, plan pierwszej grupy a drugiej całkowicie się różni, jak my mamy przedmiot Y to oni maja X a potem oni mają Y a my już skończyliśmy lekcje bo X mieliśmy rano a pierwsza grupa szła później do szkoły.
Jedyny argument nauczycielki to to, że nas jest więcej, a to że jest brak stanowisk to jedno wielkie kłamstwo które sobie wymyśliła jako pretekst żeby mieć poważny argument do przepisania jednego ucznia i mieć mniejsza grupę! :evil:


Wróć do „Kącik uczniowski”