ocena końcoworoczna

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

burlesque24
Posty: 6
Rejestracja: 2010-06-07, 21:09
Kto: uczeń
Lokalizacja: dolnośląskie

ocena końcoworoczna

Postautor: burlesque24 » 2010-06-07, 21:54

witam serdecznie, mam pytanie, które dręczy mnie od dobrych kilkunastu dni; czy istnieje możliwość, abym nie otrzymała promocji do następnej klasy z jednego przedmiotu po tym, gdy nie wystawiono mi zagrożenia?
pani prof. zaproponowała mi ocenę 2/3 z matematyki, gdzie dost. miałam dostać po poprawieniu oceny z jednego sprawdzianu. poprawiłam ją, jednak w 'międzyczasie' mieliśmy kolejny sprawdzian, którego nie zaliczyłam, a o poprawę na 1 dzień przed wystawieniem ocen jest raczej trudno.
czy w sytuacji, gdy na bieżąco uczęszczałam na zajęcia, nie wagarowałam, odrabiałam zadania domowe, zaliczyłam 1 półrocze na ocenę dostateczną, a 4 z 5 sprawdzianów w drugim półroczu na ocenę pozytywną, jest możliwe, aby pani profesor nie dała mi promocji do 3 klasy liceum bez wcześniejszej informacji o zagrożeniu?
bardzo proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję za wszelką pomoc :)

Awatar użytkownika
Witold Telus
Posty: 616
Rejestracja: 2008-03-07, 17:53

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: Witold Telus » 2010-06-07, 22:13

Tak, jest możliwe. Niemniej jednak trudne do wyobrażenia. W razie wątpliwości zaproś rodziców do szkoły na spotkanie z nauczycielką i niech oni dokładnie ją wypytają co i jak.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: vuem » 2010-06-07, 22:36

A czy dotarły do Ciebie jakiekolwiek sygnały, że Twój nauczyciel planuje dać Ci lufę? Chyba niepotrzebnie wyobrażasz sobie jakieś pesymistyczne scenariusze zamiast porozmawiać z nauczycielem.

Trudno uwierzyć, że skoro przez cały rok pracowałaś wystarczająco dobrze, by przewidywać dostateczną w połowie roku, w drugim semestrze masz realne szansę na jej utrzymanie i jesteś sumienną uczennicą, a nie dostajesz promocji ze względu na niezaliczenie jednego sprawdzianu.

To, że ocena dostateczna na semestr nie jest gwarancją promocji, a ocena ocenie nierówna, ale jeśli sytuacja wygląda, tak jak ja opisujesz, to nie wierzę, by groziło Ci coś gorszego od oceny dopuszczającej.

Weź się w garść, powtórz materiał i porozmawiaj o ewentualnej szansie poprawy sprawdzianu.

Jeśli mielibyśmy nie doceniać tych ambitnych uczniów, choć nie zawsze otrzymujących dobre oceny, to kogo? :wink:

Trzymam kciuki :D

burlesque24
Posty: 6
Rejestracja: 2010-06-07, 21:09
Kto: uczeń
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: burlesque24 » 2010-06-08, 17:33

pani profesor nigdy nie powiedziała wprost, że mogę spodziewać się poprawki w sierpniu, jednak jakiś czas temu poinformowała nas, że musimy zaliczyć wszystkie sprawdziany, po czym zaproponowała kilku osobom z klasy, które nie zaliczyły jednego sprawdzianu ocenę 2/3.
próbowałam z nią o tym rozmawiać, jednak jest dość specyficznym człowiekiem i moje pytania o możliwość otrzymania pozytywnej oceny na koniec roku podsumowała krótkim "proszę mi dać spokój", czy też "chyba wiesz, jakie masz oceny" i właśnie dlatego pytam państwa czy jest możliwe, abym dowiedziała się o sierpniowej poprawce dzień przed wystawieniem ocen i czy takie coś w ogóle może mieć miejsce.
dodam jeszcze, że nie pozwoliła jednej z moich koleżanek poprawiać sprawdzianu (choć jest zagrożona), bo "ma co robić i nie chce jej się sprawdzać kilkakrotnie tych samych głupot". właśnie to przeraziło mnie najbardziej, choć ona ma niezaliczone 3 sprawdziany, a ja tylko jeden.

i dziękuję bardzo za trzymanie kciuków, na pewno przydadzą się na jutrzejszej lekcji matematyki :wink:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: vuem » 2010-06-08, 17:35

Patrz jaka wredna...a czy 676 to nie Twój brat? :wink:

Będzie dobrze, nie panikuj :D

burlesque24
Posty: 6
Rejestracja: 2010-06-07, 21:09
Kto: uczeń
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: burlesque24 » 2010-06-08, 18:16

widzę światełko w tunelu xD
wiem, że pewnie sama sobie stworzyłam ten problem, ale przecież warto pytać ;)

brat? co prawda mam jednego, jednak wypiera się, jakoby miał zakładać tu konto.
a dlaczego? :D

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: haLayla » 2010-06-08, 18:32

burlesque24, bo niektórzy mają wrażenie, że to Twój brat, z uwagi na jego dotychczasowe wypowiedzi. Ja zaś, patrząc na styl 676 i Twój mam wrażenie, że któreś z was, jest odbiciem drugiego w lustrze.
<3

burlesque24
Posty: 6
Rejestracja: 2010-06-07, 21:09
Kto: uczeń
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: burlesque24 » 2010-06-08, 19:59

przeczytałam niektóre wypowiedzi 676 i mam nadzieję, że podobny wydawać się może tylko nasz styl.
nikogo nie obwiniam o moje 1, 2, czy 3, w końcu to ja mam zadbać o swoje wyniki w nauce. pytałam, bo chciałam poznać opinię osób postronnych, znających się na rzeczy, a nie tylko znajomych mówiących "zdaaaasz, zdaaaasz".

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: malgala » 2010-06-08, 20:20

W takim razie trzymam jutro kciuki.
Daj znać jak poszło.

burlesque24
Posty: 6
Rejestracja: 2010-06-07, 21:09
Kto: uczeń
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: burlesque24 » 2010-06-09, 16:50

Po długiej, jak na panią profesor, rozmowie, udało mi się ustalić, że w poniedziałek (przeddzień wystawienia ocen) napiszę sprawdzian z tego niezaliczonego działu; jeżeli pójdzie mi dobrze, to dostanę 3. jeśli nie, mam 2.
na początku było ze mną kilku kolegów, którzy chcieli zaliczyć na 2 (mieli wystawione zagrożenia) i oni mają zdać ten sprawdzian na 100%. ja kilka razy pytałam się o to, czy ja także, i czy może zaistnieć sytuacja, w której w poniedziałek dowiem się, że jednak mam 1. na początku pani profesor odpowiadała bardzo wymijająco, jak zawsze do tej pory, jednak w końcu wydusiłam z niej zbawienne "masz to dwa, no!" :mrgreen:
ale zawalczę o 3, nie odpuszczę 8)

676
Posty: 420
Rejestracja: 2009-02-06, 03:40
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: 676 » 2010-06-09, 16:51

brat? co prawda mam jednego, jednak wypiera się, jakoby miał zakładać tu konto.
a dlaczego? :D


@burlesque24: Po prostu niektórzy nie mogą uwierzyć w to, że nie każdemu nauczycielowi chce się porządnie wykonywać jego obowiązki. ;)

Trzymam kciuki w walce o 3!
Szanuj ucznia swego, możesz nie mieć żadnego...

burlesque24
Posty: 6
Rejestracja: 2010-06-07, 21:09
Kto: uczeń
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: burlesque24 » 2010-06-09, 17:04

@676: ja wierzę, sama poznałam takich dwoje. u jednego nie miałam specjalnych problemów z ocenami, bo zwyczajnie NIC nie robiliśmy na lekcji, za to braki boleśnie odczuwam teraz, w liceum.
drugiego przerastało sprawdzanie naszych prac na czas, przez co praktycznie nie mieliśmy jak poprawić potencjalnych jedynek. koszmar.
na szczęście moi nauczyciele z liceum są bardzo w porządku, nawet, jeśli nie są zbyt rozmowni :D wiem za co i jakie mam oceny, wszystko jest sprawdzane na czas. teraz nie mam do kogo mieć pretensji, choć w gimnazjum było zupełnie odwrotnie.

i dzięki za wsparcie :mrgreen:

jabba
Posty: 40
Rejestracja: 2009-09-28, 16:57
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: jabba » 2010-06-11, 14:03

posiadam również problem z ocena końcowymi i z tego powodu napisze w tym temacie.
Niestety będę miał komisa z matematyki i do tego pojawia się następny problem ,że wychowawczyni nie chce mi dać zaliczyć przedmiotu którego ona uczy z powodu że będę mieć komisa z matematyk. Tutaj kieruje pytanie czy może tak zrobić?? W takim wypadku będę miał dwa komisy i są bardzo małe szanse że mnie do nich dopuszczą :cry:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: vuem » 2010-06-11, 14:18

Chcesz powiedzieć, że nauczycielka stawia Ci jedynkę, z tego powodu, że masz komis z innego przedmiotu?

Jest szalona lub coś wypiła...lub nie piszesz wszystkiego.

jabba
Posty: 40
Rejestracja: 2009-09-28, 16:57
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ocena końcoworoczna

Postautor: jabba » 2010-06-11, 14:28

Chce zaliczyć u niej przedmiot, test z całego semestru a ona mi nie pozawala poprawić bo mam 1 z matematyki. Każdy inny może poprawić jeśli ma inne przedmioty zaliczone ,,ale co ma piernik do wiatraka,,. Myślę by pójść do wicedyrektor i jej opowiedzieć daną sytuacje bo przez takie coś mogę mieć rok nie zdany a przedmiot którego uczy mnie wychowawca zaliczę spokojnie.
Czy argumentem może być to że miałem 3 na pierwszy semestr??


Wróć do „Kącik uczniowski”