Moja nauczycielka z historii wymaga od nas, żeby uczyć się 3 tematy, które już zostały omówione i 1 temat, który będzie omawiany na lekcji danego dnia. Jeżeli nie nauczymy się tego 4 tematu(który nie został omówiony) jest zła i bardzo się dziwi jak ma z nami prowadzić lekcje, skoro my nie umiemy. Zdarzyło się też, że zrobiła nam kartkówkę z tematu, którego jeszcze nie było. Również pyta z nieomówionego tematu. Moje pytanie brzmi:
Czy nauczyciel ma prawo pytać, lub robić kartkówki z lekcji, której jeszcze nie było?