
Poza tym wypowiedziałeś się wyłącznie o moich postach a nie o głównym temacie. Proszę nie offtopuj.
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
msecrets pisze:W mojej szkole znalazłem kilku nauczycieli, którzy pod koniec roku szkolnego zawsze mówią co ich podopieczni mają im kupić. Jest po postawa naganna i karygodna. Tacy nauczyciele nie powinni dostać żadnego prezentu!
edzia pisze:Wydaje mi się, że założyciel wątku miał na myśli inne, niż mikołajkowe, dawanie prezentów nauczycielom.ZazziXi pisze:W naszej klasie losujemy kto komu kupuje.W tym losowaniu bierze udział również wychowawca czyli dostaje prezent, ale również go kupuje.
też mam takie zdanie. Nigdy nawet nie przypominam uczniom by kupowali nauczycielom kwiaty na DEN. Natomiast niezwykłą przyjemność sprawił mi ostatnio prezent w postaci małej dyni z okazji halloweenkatty pisze:a nie lubię kwiatów i prezentów od uczniów. Często są nieszczere, uczniowie dają bo tak wypada, bo rodzice kazali.
eKiErKa pisze:Nie stawiajmy w podbramkowej sytuacji rodziców, dzieci a także nauczycieli, którym zależy - a przynajmniej powinno zależeć na tym, aby uczniowie mile wspominali szkołę i nauczycieli i wynieśli ze sobą jak najwięcej wiedzy i motywacji do dalszej nauki.