Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

kącik dla rodziców

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: vuem » 2013-12-30, 09:53

edzia pisze:No to jeśli zabiera sprawdzian do domu, to ok, nie zwróciłam na to uwagi, a pisałam bardziej o sytuacji, gdy nauczyciele bronią jak niepodległości, by uczeń choćby minuty nie potrzymał sobie sprawdzianu w ręce.


Ale tu nikt tej "niepodległości nie broni.

P.S. Nie mogłem już edytować.... stąd podwójny post.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: iluka » 2013-12-30, 11:02

edzia pisze:Rozumiem, że nachalnego upominania się o powrót sprawdzianu tamtego nauczyciela nie popieracie?
Ani popieram, ani nie popieram, bo opis sytuacji jest jednostronny.
I powiedziałabym może nie nachalnego a konsekwentnego.
I nie zakładam, że nauczyciel robił to ze złej woli. Może miał takie polecenie dyrektora odnośnie przechowywanie sprawdzianów i obawiał się konsekwencji w razie jego braku.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
kitek2013
Posty: 116
Rejestracja: 2013-08-17, 21:55
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: kitek2013 » 2014-04-16, 13:22

U mnie nie dajemy sprawdzianów. Z tego powodu ze sprawdzian zniknie i nie ma podstaw do oceny. Natomiast na poczatku nowego roku szkolnego jak uczen chce to mozemy oddac, zazwyczaj nikt nie chce, wiec ja to wrzucam do niszczarki.
Miau

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: vuem » 2014-04-16, 14:32

kitek2013 pisze:Z tego powodu ze sprawdzian zniknie i nie ma podstaw do oceny.


Jak to nie ma podstaw? Test sprawdzony, omówiony, ocena wpisana, więc czemu nie ma podstaw?
Bo fizycznie, po wpisaniu oceny uczeń swój teścik zgubi?m A jaki jest dowód - podstawa do oceny podczas odpowiedzi ustnej? Nagranie wideo? ;)

Awatar użytkownika
kitek2013
Posty: 116
Rejestracja: 2013-08-17, 21:55
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: kitek2013 » 2014-04-16, 14:56

Własnie u nas gubili notorycznie. Natomiast mamy to wpisane w WSO jak i to, ze odpowiedz ustna, ocena z informatyki, plastyki zalezy od danego tematu/narzedzi, wiec w sumie jak uczen tescik by zgubil nie ma dowodu, moze sie odwolac...nawet do kuratorium i byly u nas takie przypadki, wiec dlatego mamy juz jasnosc. Do ustnych sie nie czepiaja, ale na papierze to na papierze wiadomo, jak to jest, skoro w dzienniku masz wpisane sprawdzian pisemny to musi byc dowod.
Miau

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: vuem » 2014-04-16, 18:26

kitek2013 pisze:wiec w sumie jak uczen tescik by zgubil nie ma dowodu, moze sie odwolac...nawet do kuratorium


Odwołać do kuratorium? Od czego?

Awatar użytkownika
kitek2013
Posty: 116
Rejestracja: 2013-08-17, 21:55
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: kitek2013 » 2014-04-25, 10:09

Od oceny ze niby nauczyciel sfałszował. Moja szkoła jest juz tak obstawiona przepisami, zeby bylo wszytsko jasno i dokładnie wyszczegolnione ze juz bardziej chyba byc nie moze. Akurat ja mam 99% młodych rodzicow, roszczeniowych itd, a kuratorium chowa głowe w piasek i jedyne co mozna zrobic to sie bronic zapisami.
Miau

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: vuem » 2014-04-25, 14:25

kitek2013 pisze:Od oceny ze niby nauczyciel sfałszował.


Więc wtedy mamy dwie opcje:

a) nauczyciel przechowuje sprawdziany, więc ma obowiązek udowodnienia tezy, że ocena nie została sfałszowana.

b) nauczyciel rozdaje sprawdziany uczniom, więc to uczeń ma obowiązek udowodnienia tezy, że ocena została sfałszowana.

kitek2013 pisze:Moja szkoła jest juz tak obstawiona przepisami, zeby bylo wszytsko jasno i dokładnie wyszczegolnione ze juz bardziej chyba byc nie moze.


Jeśli masz polecenie, by sprawdziany przechowywać, to je przechowujesz.

kitek2013 pisze:a kuratorium chowa głowe w piasek i jedyne co mozna zrobic to sie bronic zapisami.


Jakimi zapisami?

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Stare sprawdziany - po co nauczycielowi?

Postautor: koma » 2014-04-26, 10:17

Czasem mam wrażenie, że najwazniejszym zadaniem szkoły jest "wystawić ocenę".
I to sami nauczyciele taką szkodę szkole robią.

Żenująco brzmi podejrzenie nauczyciela o fałszowanie wpisów do dziennika.
Gdyby mnie taka przyjemność ze strony rodzica spotkała, zagroziłabym sądem o oszczerstwo.

Nauczyciel, który zna sie na swojej robocie i na roli oceny w kształceniu, wie, że ocena pełni funkcję kształtującą.
Uczeń MUSI otrzymać informację zwrotną o stanie swojej wiedzy.
MUSI obejrzeć swoją klasówkę i MUSI zrobić jej poprawę.
Bo to efekty kształcenia są ważne - a nie jakaś ocena w dzienniku.
Nieoddawanie uczniom klasówek świadczy o tym, że nauczyciel nie ma pojęcia o swojej pracy.


Wróć do „Rodzice”

cron