maksimoom pisze:Przed chwilką napisałam posta i w czasie wysyłania - pożarło mi go

Spróbuję raz jeszcze, może się uda.
Pytanie takie postawiłam, poniewaz nie zauważyłam oddzielnego podforum dla tego przedmiotu (jezscze śpię z otwartymi oczami, może dlatego...)
A jakie mam problemy:
Po 1. Czy wszyscy nauczyciele informatyki są traktowani na równo z informatykiami czyli fachowcami od wszystkich problemów komputerowych w szkole?? Zaczyna mnie to już wkurzać, bo to tak samo, jak latać z liczeniem pieniędzy do matematyków... Tylko że to drugie to dziwiłoby z lekka a to pierwsze wcale wa wcale... No bo przeciez i oczywiście: nauczyciel informatyki = informatyk...
Po 2. Czy istnieje jakiś program, który miałby funkcej zbliżone do Corel Drawa?? Wkąpałam się w taką potrzebę wybierając podręcznik operonu do gimnazjum i nie wiedząc, że w II klasie będzie tenże Corel potrzebny... Do tej pory w informatyce Czarnego Kruka grafika była robiona paincie, a teraz chcą i Corela i Gimpa (Z tym drugim raczej nie bedzie problemów). A bida z nędzą - 375 licencja na jedno szkolne stanowisko kosztuje...
też się zdziwiłem, że jakby tu informatyków nie było
1. Nie wszyscy nauczyciele informatyki trakowani są jako fachowcy od wszystkich problemów. Jak tylko pokazesz, że coś umiesz więcej, to bedziesz więcej robił ale niekoniecznie za wynagrodzeniem. I tu jest ten dylemat, pokazac, że się jest fachowcem i potem czuć na sobie oddech szefa, że powinieneś coś zrobić gratis czy coś raz dobrze sknocić aby się odczepili. Są różne szkoły, jedne płacą za dodatkową pracę ( tu są rózne rozwiązania) a inne uznają, że jest to do Ciebie przypisane gratis
2. Kto chce Corela? Jeśli dyrekcja to niech kupi skoro program zatwierdziła. Jeśli chcą uczniowie a dyrekcja wypycha się sianem wtedy pokazujesz mechanizmy, problemy, rozwiązania w dowolnym programie byle nie pirackim a w sprawie Corela odsyłasz do dyrekcji albo mówisz, że dyrekcja pracuje nad tym aby był. Ile Ty masz godzin w gimnazjum, że Corel potrzebny?
====
W razie wątpliwości co powinienes robić, spytaj czy biolog myje probówki chemikowi?
A tak na marginesie, porzuć windowsa na rzecz linuksa, niech wszystkie wirusy wezmą sobie Ci którzy je przynieśli. Wybór programu nie oznacza, że musisz korzystać z konkretnej platformy, nie uczysz przecież Worda tylko edytora tekstu itp, itd