Rarche Carmeline pisze:W moim gimnazjum nauczyciele wystawiają oceny ze wszystkich trzech lat, jednak nie wszyscy. Mają tutaj dowolność w metodzie.
Bo rozporządzenie stanowi, że ocena na końcowym świadectwie jest wynikiem klasyfikacji w klasie programowo najwyższej. Sprawą jest to dość indywidualną, w jakim stopniu wpływ na nią mają wcześniejsze dokonania ocenianego. I nie ma w tym nic dziwnego.
W 3-letnim cyklu "akcenty" mogą być nierównomiernie rozłożone, stąd i poziom pracy w danej części cyklu może mieć większy wpływ na ocenę niż z analogicznego okresu klasy programowo niższej. Może tak być, że i w tej ostatniej klasie materiał jest najważniejszy, najmocniej przekładający się na treści arkuszy egzaminacyjnych itp.
Byłoby sytuacją niewłaściwą, gdyby to matematycznie traktować jako średnią 3 lat. Wtedy trójkowy uczeń mógłby totalnie zignorować wymagania ostatniego roku nie robiąc zupełnie nic.