"Dobra zmiana"

[qjaf]

Tu nie chodzi o argumentacje, a tupet, zeby pisac takie bzdury w 2018 r. Sprowadzanie zolnierzy po II WS do bandytow, a reszty do "odbudowujacych" ojczyzne to cos niebywalego. Przeciez w konspiracje zaangazowanych bylo lekko liczac kilkadziesiat tys. czynnych i iles tys. pomocnikow. Mowa o latach zaraz po wojnie. Wielokrotnie oddzialy bronily przed dzialaniami Armii Czerwonej itd. Prowadzily dzialalnosc propagandowa i nie tylko. Nie istnialyby tyle czasu gdyby nie poparcie ludnosci. Nie zmienia tego incydenty i inna propaganda. Bez wiekszego sensu moglo byc siedzenie w lesie gdy widoki na nowy konflikt i pomoc byly mniejsze. Ilu sie ujawnilo i potem poszlo siedziec albo zginelo? A wlasnie tego "troche" brakuje w tej narracji o zlych wykletych i dobrych (?), no wlasnie, kim??? Przeciez przecietny Polak po wojnie czy to chlop czy robotnik to myslal o pracy, o sobie. Tak jak dzis. Wiekszosc ludzi jest bierna. Tak jak byla bierna w czasie okupacji i niewiele tego zmieni z kolei...prawicowa propaganda. Postawa swiadomego sytuacji politycznej zolnierza musiala byc inna niz jakiegos polanalfabety np. Tylko w szkole poznajemy zazwyczaj bohaterow, a przynajmniej nieprzecietnych ludzi, bo reszta, czyli masy, sa przecietne i niezbyt godne nasladowania w czasach ekstremalnych.

Mozna isc dalej takim pokretnym tokiem myslenia i powiedziec, ze dzialalnosc AK w czasie okupacji byla idiotyczna, bo co z tego, ze ubili jakiegos Niemca skoro w zamian za to Niemcy np. zabili 50 Polakow? No ale wlasnie, trzeba troszke poczytac o realiach, zeby to wszystko zrozumiec. Przekaz "Wyborczej" czy "Do Rzeczy" to troche malo...

[Ritter von Rodewald]

Dla mnie jednym z ostatnich żołnierzy Niezłomnych był też Rafał Gan-Ganowicz. Jego "Kondotierzy" są wspaniałą książką.

A za kogo oddał swe życie Łukasz Ciepliński?

Dlaczego istniała organizacja WiN?

Za nas i dla nas, za wolną Polskę. Dla wolnej Polski.

A zamordowani przez "władzę ludową" mieszkańcy Szczecina, Elbląga, Gdańska, Lubina, Wrocławia, Poznania?

To też są przecież prawdziwi bohaterowie. Zakasali rękawy. I co? Dopiero od niedawna ci, którzy do nich strzelali, są ścigani karnie.

[linczerka]

Dobra zmiana i widmo strajku.
Zaczynają zbierać dane: https://oko.press/anna-lamistrajk-zalew ... a-protest/
Ciekawi mnie, jaka będzie skala strajku.

[Łosoś]

Oby jak największa...Nie dajmy się zastraszyć. Najwyraźniej oni...boją się nas.

[Ritter von Rodewald]

Przecież to w niczym nie przeszkadza, że jakiś kurator takie informacje sobie zbiera. No i co z tego? Za półdarmo mamy pracować? A jaśnie państwo z rządu, starostw, urzędów miejskich, urzędów marszałkowskich, urzędów gmin, kuratoriów, CKE, OKE tudzież innych urzędów całą śmietankę mają spijać. Premier cały czas mówi o doskonałej kondycji finansów państwa. Tym samym albo + albo -, innej możliwości nie biorę pod uwagę.

[linczerka]

My (moja szkoła i szkoły ościenne) strajkujemy

[Ritter von Rodewald]

Z pewnością żaden nauczyciel (obojętnie, czy konserwatysta czy też komunista, narodowiec czy też internacjonalista, katolik bądź ateista, z ONR czy też z PSL) nie zagłosuje w wyborach do PE na kandydatkę z MEN.

[Melizabeth]

Z pewnością żaden nauczyciel (obojętnie, czy konserwatysta czy też komunista, narodowiec czy też internacjonalista, katolik bądź ateista, z ONR czy też z PSL) nie zagłosuje w wyborach do PE na kandydatkę z MEN.

Nawet, żeby się jej pozbyć??!!

[koma]

Z pewnością żaden nauczyciel (obojętnie, czy konserwatysta czy też komunista, narodowiec czy też internacjonalista, katolik bądź ateista, z ONR czy też z PSL) nie zagłosuje w wyborach do PE na kandydatkę z MEN.

Nawet, żeby się jej pozbyć??!!

A cóż to da?
Przyjdzie następny z tego środowiska, taki sam.
Przesuną Machałek z vice, a przeciez one obie mają deformę na sumieniu.

[oramge]

Którego z minionych ministrów uważacie za dobrego dla polskiej oświaty?
A kogo dzisiaj byście wybrali?

[Łosoś]

Chciałabym , aby ministrem oświaty został ktoś, kto ostatnie 25 lat przepracował w różnego typu szkołach, został przeczołgany przez procedury stażowe i wszelkie inne bezsensy w szkole. Zna ją od podszewki i ma stosowne wykształcenie. Ktoś, kto umie odpowiadać na pytania, rozmawiać po prostu,kto miał dobrą opinię wśród uczniów i ich rodziców. A co, pomarzyć nie wolno...

[koma]

Chciałabym , aby ministrem oświaty został ktoś, kto ostatnie 25 lat przepracował w różnego typu szkołach, został przeczołgany przez procedury stażowe i wszelkie inne bezsensy w szkole. Zna ją od podszewki i ma stosowne wykształcenie. Ktoś, kto umie odpowiadać na pytania, rozmawiać po prostu,kto miał dobrą opinię wśród uczniów i ich rodziców. A co, pomarzyć nie wolno...

No i co to by dało??
Vice Kopeć to nauczyciel, z nauczycielskiej rodziny i żona nauczycielka.
A jednak dmucha w ten sam puzon co A.Z.

[Łosoś]

OK, to "domarzę" sobie jeszcze coś: i żeby nie było, że "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Żeby pamiętał czasy, kiedy "cielęciem był" i nie ogarnęła go żądza władzy i chciwość

Vice Kopeć to nauczyciel, z nauczycielskiej rodziny i żona nauczycielka.
A jednak dmucha w ten sam puzon co A.Z.

Cóż na to rzec. Władza deprawuje...Zatem- patrz wyżej

Wiem, że to marzenia ściętej głowy. I bardzo zmasakrowanego ciała pedagogicznego...dotkniętego zębem czasu.

[oramge]

To jest slogan i fakt (autentyczny:lol: ), że każda władza demoralizuje, jeśli dostanie się do niej ktoś spoza układu, to czuje się tak podniesiony w hierarchii bytów ludzkich, że szybko traci samego siebie i staje się jednym z nich.
Jeśli sięgnę pamięcią do około 30 lat wstecz, to nie mogę przypomnieć sobie żadnego ministra, który cieszyłby się uznaniem nauczycieli. Chyba, że o kimś zapomniałam.

[Ritter von Rodewald]

Dodam raz jeszcze. Sądzę, iż żaden nauczyciel (obojętnie, czy konserwatysta czy też komunista, narodowiec czy też internacjonalista, katolik bądź ateista, z ONR czy też z PSL, lewak czy też tradycjonalista, z powołania bądź też z przypadku, mężczyzna albo kobieta) nie zagłosuje w wyborach do PE na kandydatkę z MEN.

Ale tak czy owak są to wybory na niby, gdyż i tak, kto jest pierwszy na danej liście, zostaje wybrany.

Na tym polega cały dowcip.

To takie wybory