Postautor: eldog » 2007-11-10, 19:17
Dziwię się Renati, że u Ciebie śnieg, u mnie za to przymrozek był rano i później lał deszcz, ale za to w południe w Szczecinie było naprawdę pięknie, świeciło słoneczko, byłam u taty w szpitalu, nawet wyszłam z nim na spacer, byliśmy busem całą rodzinką i mogliśmy sobie spokojnie pogadać w szpitalnym parku, było OK, tata nadal czeka na powtórną operację wszczepienia defibrylatora serca, już to długo trwa ale dziś tata wyglądał dobrze i chyba czuł też się dobrze. Pozdrawiam wszystkie belferki i Filipka miłośnika piłki nożnej, moja druzyna z IV ligi dziś wygrała mecz podobno nawet w świetnym stylu ale nie widziałam tego meczu, ale nie żałuję chociaż piłkę nożną uwielbiam, życzenia spokojnej soboty i niedzieli w gronie rodzinnym przesyła Ela
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!