Z uśmiechem witaj każdy dzień

[girena]

Witam i ja na apelu no może nie w samo południe ale z kawką i rogalem Marcińskim

[chiczi]

Obecna jestem i ja
Widzę, że nocne marki zajadają się śniadankiem . Ja pierwszy posiłek skonsumowałam już o 7.30
Pozdrawiam i udanego leniuchowania życzę

[renati23]

Ja pierwszy posiłek skonsumowałam już o 7.30

ja o tej porze to chyba przewracałam się na drugi bok

[Bogumiła]

Nieludzka to pora.

[chiczi]

Ja po całotygodniowym, wczesnorannym wstawaniu nie umiem szybciutko "przestawić się" na wylegiwanie się w łóżeczku
Dlatego już czekam na grudzień, a potem na połowę stycznia i ferie

[girena]

ja też czekam na grudzień ale ferie mamy na samym końcu to baaardzo długo!!!!

[chiczi]

My w ubiegłym roku byliśmy na szarym końcu, więc w tym otwieramy stawkę

[Filipek]

Hmmmm... Renati za te małe dziecko....wrrr...

[girena]

Hmmmm... Renati za te małe dziecko....wrrr...

Czyżbyś Filipku kły pokazywał .....

[Filipek]

No a jak

[renati23]

Filipku, przypuszczam że pierwszy sprzeciw przeciw dorosłym masz już dawno za sobą
Jednak mówiąc "Pierwszy sprzeciw małego dziecka wobec dorosłych – to początek jego rozumu." mówiłam to w sensie pozytywnym
Najbardziej u uczniów cenię samodzielne i logiczne myślenie. Każdy z nich może mieć swoje zdanie inne niż moje pod warunkiem że potrafi poprzeć je odpowiednimi argumentami.
Realia współczesnego świata wymagają nie tylko posiadania określonej wiedzy na dany temat, ale stworzenia pewnej wizji, określenia celów, zaplanowania strategii działania, przewidywania skutków i dostrzegania alternatywnych rozwiązań.
Moje motto:
Podstawowym celem kształcenia przyszłych pokoleń jest nauka samodzielnego myślenia.

[girena]

Filipku,
Moje motto:
Podstawowym celem kształcenia przyszłych pokoleń jest nauka samodzielnego myślenia.

Motto godne nauczyciela tylko żeby młodzież wzięła sobie to do serca

[renati23]

tylko żeby młodzież wzięła sobie to do serca

a z tym to już bywa różnie

[ Dodano: 11 Listopad 2007, 16:23 ]
Z reguły w większości klas proces dogrania fal na których ja i moi uczniowie nadają trwa od miesiąca do końca pierwszego semestru ( kiedy wystawiam im ocenę na pierwsze półrocze) ale najczęściej kończy się sukcesem. Podkreślam, że w niektórych klasach niestety logiczne myślenie to najtrudniejsza rzecz pod słońcem.

[niesforny uczeń]

No i koniec weekendu czyli kolejne 5dni nauki..

[Filipek]

Ooooo... ale wykład dostałem
I teraz sie uczyć trzeba... najgorzej będzie z podstawami żywienia