Nocne marki

[chiczi]

A którą masz na zegarku

Ojejku, już 23:04

[relicher]

A u mnie 23:07

[chiczi]

To z pewnością stąd te moje "niby" wczesne godziny spania

[relicher]

Ale szybko odpowiadasz, ja tu ledwo z kolacją wróciłem... a tu już odpowiedź zaraz po mojej.

[malgala]

Wczoraj 23:28
Ale szybko odpowiadasz, ja tu ledwo z kolacją wróciłem...

A kto to słyszał, żeby o tej porze jeść kolację
relicher, opanuj się trochę, bo to na trawienie źle wpływa i zdrowe nie jest

[relicher]

Wiem, wiem... czasu mam mało, nawet nie mogę iść na spacer

[malgala]

A czemu nikt nie markuje?

[relicher]

Mnie nazywasz nikim

[malgala]

Mnie nazywasz nikim...

Ależ skąd......zapomniałam dodać, że oprócz Ciebie

[malgala]

A dzisiaj to pewnie markować będziecie jak mnie wieczór w kuchni czeka

[kasika]

J a też mam kuchenny wieczór ... ale co tam pichcisz ...??

[Ingeborga]

A dzisiaj to pewnie markować będziecie jak mnie wieczór w kuchni czeka

Może nie wszyscy... ja dzisiaj nie zamierzam, głowa mnie boli...

[malgala]

co tam pichcisz ...

Właśnie kończę robić zimne nóżki. Wcześniej usmażyłam kotlety i upiekłam biszkopt. Jutro pomyślę jakie do niego dać dodatki. A z samego rana wstawię warzywa na sałatkę.

[chiczi]

Może nie wszyscy... ja dzisiaj nie zamierzam, głowa mnie boli...

Chyba mnie zaraziłaś , bo mnie dziś od rana męczy ten ból...

[Ingeborga]

Chyba mnie zaraziłaś , bo mnie dziś od rana męczy ten ból...

Ten ból głowy raczej nie jest zaraźliwy... Twój jest na pewno inny