Społeczeństwo nienawidzi nauczycieli

[Cytryn]

To nie są "*** krzykacze" tylko pani sklepowa, rodzice Jasia, pan z firmy X, absolwent naszej szkoły...ludzie, którzy w necie są po prostu szczerzy i piszą, co n a p r a w d ę myślą...

Wiem, że są tacy, których stać na obiektywizm, ale myślę, że jest ich zdecydowanie mniej.

[vuem]

ludzie, którzy w necie są po prostu szczerzy i piszą, co n a p r a w d ę myślą...

Skąd wiesz, że sa szczerzy? Bo piszą anonimowo w internecie? Żartujesz chyba.

Gdy napiszesz coś na onecie, a odpowiedzią będzie sp****** ty k***, to też zaczniesz sie zastanawiać, czy czasem nią nie jesteś?

Cytryn, na miłość boską, w necie ludzie różne pierdoły piszą, bardzo często wpadają, by krzyknąć coś, im coś bardziej skrajnego tym lepiej, bo w necie to nic "nie kosztuje".

Wiem, że są tacy, których stać na obiektywizm, ale myślę, że jest ich zdecydowanie mniej.

Jest ich wg Ciebie mniej, bo tylu chcesz zauważyć. Masz teorię, której potwierdzenia jedynie szukasz. Tobie obiektywizmu też brak.

[Cytryn]

Nawet jeśli piszą głównie poirytowani i smutni, to jedynie oznacza, że nasze społeczeństwo w większości jest poirytowane...A bardziej smutne jest to, że powodem irytacji jest zwykła zawiść.

Czy jestem rozgoryczona? Trochę tak. Fikcją w oświacie, niesprawiedliwością...I co z tego? Życie to nie jest bajka.

[haLayla]

Cytryn, może nie tyle, że nasze społeczeństwo jest w większości poirytowane, co osoby poirytowane mają potrzebę się wyżalić. O wiele częściej spotykamy się przecież ze stwierdzeniami opisującymi negatywne emocje, niż te pozytywne. Ludzie szczęśliwi nie rozgłaszają na prawo i lewo, że są szczęśliwi. Nie muszą też dawać upustowi swojej frustracji w internecie. Każdy jest kowalem własnego losu. Jeżeli będziesz sobie wmawiała, że jesteś nieszczęśliwa i poirytowana, to tak będzie. Spróbuj zmienić swoje nastawienie, a będziesz szczęśliwsza

[Cytryn]

Baju, baju będziem w raju...

To mniej więcej tak, jakbyś do beznogiego próbował powiedzieć "a teraz proszę sobie szybciutko wyobrazić, że ma pan dwie zdrowe nogi i biegniemy, kochaniutki, biegniemy..."

[vuem]

Ty chyba masz Cytryn taki imaż...jak byłaś nastolatką, to też ciacha rwałaś "na biedulkę"?

[Cytryn]

No jasne, że tak Vuemku. A potem wykradałam im kasę z portfeli i wykorzystywałam seksualnie

[dushka]

To nie są "*** krzykacze" tylko pani sklepowa, rodzice Jasia, pan z firmy X, absolwent naszej szkoły...ludzie, którzy w necie są po prostu szczerzy i piszą, co n a p r a w d ę myślą...

Kochana TO przeważnie są sfrustrowani uczniowie, mało który dorosły bawi się w pisanie na onecie
No i poczytaj sobie komentarze pod jakimkolwiek innym tematem - to samo, te same wyzwiska, żale, pretensje. Nieważne, czy mowa o nauczycielach, wypadku drogowym, kobiecie wygrywającej blog roku. Polacy mając możliwość anonimowego powyrzucania swych żalów skrzętnie korzystają.

[Cytryn]

Oj, Dushka...uczniowie? Zdziwiłabyś się. Zgadzam się tylko co do tego, że przeważnie piszą ludzie młodzi. Ale dorośli.
Czytam komentarze pod innymi tematami. Takiego jadu i w takiej ilości jak pod artykułami dot. nauczycieli- nigdzie nie widziałam!

[vuem]

Cytrynko, zdarza mi się czytać wątki, w których na jeden krytyczny głos pojawia się 10 w obronie nauczycieli.
Czy powinienem, jak Ty, dojść do wniosku, że społeczeństwo chce nam ołtarzyki budować na każdym rogu?

Wmawiasz sobie tezę, którą na siłę udowadniasz. Odpuść, bo w wariatkowie skończysz.


Życie jest piękne, tylko nie dla takich emo jak Ty Odrzuć to g****

[Cytryn]

Zaraz w wariatkowie. Jest jak jest i tyle. Po co się oszukiwać?

[vuem]

Jest jak jest i tyle. Po co się oszukiwać?

No to po co wypaczasz rzeczywistość?

[Cytryn]

Taaa.wypaczam, ja. Jasne, ludzie nas kochają. I dlatego przy tylu okazjach słyszę zawistne "wam to dobrze, 18 godzin pracy i trzy miesiące wakacji". I to nie tylko w komentarzach pod artykułami...Ludzie są generalnie wredni. Takich bardziej szlachetnych na palcach jednej ręki policzyć. Są, są...ale mniej. Zdecydowanie mniej.
No, ale tak po prostu jest. Jeśli ktoś tego nie widzi i woli wierzyć słodkim, obłudnym słówkom, które dyktuje "poprawność polityczna" to trudno. Ale to, że tak jest nie znaczy, że trzeba siąść i rwać włosy z głowy. Po prostu- jak Ty to mówisz? Zaakceptować rzeczywistość. I znaleźć sobie optymalną szansę przeżycia w tym wrednym świecie...

[dushka]

Cytryn, a nie lepiej odpowiedzieć zdawkowo: no pewnie, że dobrze, dlatego wybrałam taki zawód, ty też możesz.

[Cytryn]

Dushka- ja już od dawna nic nie odpowiadam. Przecież nie ma sensu...