Z uśmiechem witaj każdy dzień

[chiczi]

I z wielkim przejęciem coś czyta. Tylko czemu tak szybko i do tyłu?

Bo koniecznie chciała poznać zakończenie opowieści o czarownicach

[malgala]

to chyba jeszcze długo będzie musiała czekać

[Ingeborga]

poznać zakończenie opowieści o czarownicach

Jakie znowu zakończenie ? Takie rzeczy nie powinny się kończyć

[chiczi]

chiczi napisał/a:
poznać zakończenie opowieści o czarownicach
Jakie znowu zakończenie ? Takie rzeczy nie powinny się kończyć

Ehhh... ja nie pisałam o zakończeniu TEJ opowieści o czarownicach (czytaj :Czarcie Sioło ). Chodziło mi o opowieść, którą Girenka studiuje bardzooo pilnie na swoim gifie , ale z pewnością nie jest ona tak interesująca jak belferowa baśń o czarownicach

[Ingeborga]

chyba, że... dla mnie to obie są o tym samym, więc żadna nie powinna się prędko kończyć

[malgala]

Poranne deszczowe uśmiechy

[chiczi]

Pada, zimno jest i wieje..brrr.....Gdzie ta wiosna
Udanej soboty życzę

[Gigi20]

W zimną, mokrą i ponurą sobotę, ślę do wszystkich gorące uśmiechy.


Jestem okropnym zmarzluchem, więc taka pogoda dla mnie to coś okropnego. Nawet w ręce mi zimno i źle mi się klika na klawiaturze.

Ale co tam, ważne, że jest weekend, w czasie którego mogę odpocząć. Tuż po nim egzamin.
Pozdrawiam wszystkich gimnazjalistów w trzecich klasach.

[chiczi]

Jestem okropnym zmarzluchem, więc taka pogoda dla mnie to coś okropnego. Nawet w ręce mi zimno i źle mi się klika na klawiaturze.

Witaj w klubie zmarzluchów , z tą klawiaturą to mam tak samo. Mam ubrane dwa grube swetry i jeszcze mi zimno . Całe szczęście, że brat już rozpala w piecu .
P.S. A ja to nawet śpię w skarpetkach

[Gigi20]

P.S. A ja to nawet śpię w skarpetkach

Ja nie śpię w skarpetkach, ale pod kołdrą i kocem przy czym jest mi jeszcze chłodno. Kiedy czuję, że już jest wystarczająco ciepło to........muszę wstawać, bo jest już ranek.

[malgala]

Nocne uśmiechy

[malgala]

Nadal chmury ale chociaż nie pada.
Poranne uśmiechy

[renati23]

Witaj w klubie zmarzluchów , z tą klawiaturą to mam tak samo. Mam ubrane dwa grube swetry i jeszcze mi zimno . Całe szczęście, że brat już rozpala w piecu .

Ja, ja , również przyłączam się do klubu

P.S. A ja to nawet śpię w skarpetkach

Skarpetki - to mój nieodłączny przyjaciel

[chiczi]

Skarpetki - to mój nieodłączny przyjaciel

Ufff...jak miło, że nie tylko mój

Pada, pada, pada
Ale jest niedziela

[renati23]

Nie chcę zapeszyć - ale na Pomorzu dziś świeci słońce