Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: vuem » 2013-05-19, 21:41

Cytryn pisze:Ps. Bóg jest także zainteresowany naszym ubiorem, ale nie ma szczegółowych wytycznych, jak się nalezy ubierać. Jednakże inne wytyczne wskazują na to, żeby mieć na względzie innych ludzi, szanować ich, a nie tylko samolubnie realizować swoje "ja". Należy też przestrzegać ustalonych norm zasad współżycia - nie gorszyć swoim wyglądem, nie szokować, nie prowokować. Chyba, że jest się na scenie i jest to zamierzony środek artystyczny- ale nie o tym tu mówimy. Żyjemy wśród ludzi. Nie możemy być ich niewolnikami, ale też nie możemy przekraczać wszelkich granic. Tak naprawdę dotyczy to nie tylko ubioru...


Zgadzam się, że istnienie pewnych "kanonów" jest normalne, ale jednocześnie optuję za tym, by granicę ich wyznaczania określać dość elastycznie, bo tam gdzie chodzi o własne subiektywne zdanie i odczucia tam nie ma mowy o jednoznaczne określenie tego, co jest szokujące, a w szczególności jest "absolutnym złamaniem reguł i przekroczeniem granicy".

O ile pewnie bez problemu zgodzimy się w kwestii gimnazjalistki paradującej po szkole w stroju niemal plażowym, tak co do kwestii kolorystyki, czy niektórych fryzur już może być tak, że to co mnie szokuje, dla Ciebie jest dozwolone i vice versa.
Stąd i trafność powyższego porównania problemu do "krążenia wokół prawdy".

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: Cytryn » 2013-05-20, 14:18

haLayla pisze:Na szczęście dla ludzkości, nigdy nie odkryjemy prawdy, będziemy co najwyżej wokół niej krążyć, zbliżając się do niej lub oddalając :wink:


Na nieszczęście dla ludzkości masz...rację. Większość nie przyjmie prawdy i nie będzie zbawiona. Niestety. Choć prawda jest w zasięgu ręki, a Bóg jest niedaleko każdego z nas. Ale jak napisano "nie przyjęli miłości i prawdy, która mogłaby ich zbawić"- a Jezus Chrystus stal im się skałą zgorszenia.
Ja ZNAM prawdę. Nie zawsze mi się ona podoba, ale ją znam.

katrinnn
Posty: 2
Rejestracja: 2013-04-09, 12:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: podlaskie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: katrinnn » 2013-05-20, 15:01

Wracając do tematu, w mojej szkole ciało pedagogiczne jest bardziej tolerancyjne od samych uczniów. Mam w szkole uczennicę, która nosi wielkie kokardy dobierane do ubiorów (najczęściej pastelowych lub rażąco neonowych - czyli chyba modnych?) czy inne nakrycia głowy. Jest zdolna, rezolutna, ale nieraz widzę, że siedzi sama - w klasie poza "cześć" nie nawiązuje głębszych relacji, a gdy usiądzie na ławce w korytarzu, nieraz uczniowie innych klas uciekają od niej. Bardzo lubią ją za to moi koledzy i koleżanki z pracy. Dziewczyna pozytywnie wypowiada się o lekcjach i nauczycielach. Matematyczka, znana ze swojej stylowości poprosiła mnie nawet kiedyś, żebym zagadała tę uczennicę, gdzie ona kupuje te ciuchy - wszystko ma tak świetnie do siebie dobrane.

Innych przypadków wyróżniania się w szkole nie kojarzę. Powiedziałabym, że bardziej wyróżniają się nauczyciele, niż uczniowie - np. mamy w szkole wuefistę rockmana. No, raz była cała klasa dziewcząt podobnie ubrana do tej dziewczyny (z tej klasy się zresztą wywodzi, bo nie zdała) - którą wszyscy nauczyciele uważali za dziwną, a dzieci się jej bały. Ale tam były problemy z dyscypliną itd.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: haLayla » 2013-05-20, 15:39

Cytryn pisze:Ja ZNAM prawdę. Nie zawsze mi się ona podoba, ale ją znam.


Mnie by brakowało odwagi, by wygłaszać taką tezę. Raczej bliżej mi do sokratejskiego "Wiem, że nic nie wiem" :wink:
<3

Badanie opinii nauczyciel
Posty: 12
Rejestracja: 2013-04-07, 14:38
Kto: student
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: Badanie opinii nauczyciel » 2013-05-21, 17:36

małpamarta pisze:Gdy zaczyna się wiosna przypominam rodzicom żeby dopilnowali u dzieci odpowiedniego stroju, szczególnie jeśli chodzi o dziewczyny bo głębokie dekolty i spodenki z wystającymi pośladkami to nie strój do żadnej szkoły.


Czy to oznacza, że tylko dziewczynki nie dostosowują się do przyjętych reguł odnośnie ubioru szkolnego? Czy może jednak są jakieś zasady, wymagania kierowane wobec chłopców?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: vuem » 2013-05-22, 06:59

Basso profondo pisze:Tak myślałem, że studiujecie jakąś odmianę marksizmu-genderyzmu.


Jesteś uprzedzony, nie węsz wszędzie spisku lewactwa.

To naturalne, że inaczej się traktuje odmienne płci. Jesteś za unisexem?

Czy w badaniach nad wykorzystaniem urlopów na poratowanie zdrowia też się będziesz oburzał, gdy ktoś zechce wiedzieć, kto częściej z nich korzysta?

Basso profondo pisze:Badanie opinii nauczyciel napisał/a:
Czy nauczyciel nie powinien postępować w stosunku do wszystkich uczniów tak samo i wymagać od nich tego samego nie sugerując ich się wyglądem?
Takie rozumowanie doprowadzone do absurdu powoduje, że w jakiejś szkole uczeń uznał, iż jest uprawniony, aby na próbną maturę przyjść w plażowych klapkach i krótkich spodenkach.


Uprzedzenie do autora wątku zaćmiło umysł, Basso.

Przeczytaj raz jeszcze.

Czy słowa te postulują prawo do totalnie swobodnego wyglądu, czy też nie dopuszczanie do uprzedzeń?

Jeśli piszesz tak, jak napisałeś, to oznacza, że nie widzisz nic złego w tym, że skoro ktoś ubiera się niestosownie, to może być traktowany gorzej od innych.

Mam nadzieję, że to tylko problem języka, nie przekonań.

Basso profondo pisze:Jeżeli jako młodzi ludzie uważacie, że wolno wam grzebać w fundamentalnych zasadach rządzących życiem społecznym, nazywając je stereotypami


Odniesienie się do stroju nie jest grzebaniem w "fundamentalnych zasadach".

W szkole do której uczęszczałem każdy uczeń płci męskiej musiał mieć "typowo męską" fryzurę.
Chęć kopiowania ulubionych muzyków zachęcała do zapuszczania włosów.
Można było mieć z tego powodu problem, łącznie z ultimatum - albo włosy albo szkoła.

Czy zmiana podejścia i przyzwolenia dla chłopców, by nosili dłuższe włosy jest podkopuje jakieś fundamenty?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: vuem » 2013-05-22, 21:23

Basso profondo pisze:Zaczynasz?


Że czego niby początkiem jest komentarz do wypowiedzi?
Mam wrażenie, że błędnie zinterpretowałeś wypowiedź i tyle.

małpamarta
Posty: 46
Rejestracja: 2009-05-31, 11:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Badanie opinii nauczycieli- ubiór i zachowanie uczniów

Postautor: małpamarta » 2013-05-22, 22:27

Czy to oznacza, że tylko dziewczynki nie dostosowują się do przyjętych reguł odnośnie ubioru szkolnego? Czy może jednak są jakieś zasady, wymagania kierowane wobec chłopców?


Zasady ubioru są wyznaczone dla obu płci. Dziewczyn jest o wiele więcej więc siłą rzeczy są bardziej widoczne ale jeśli miałabym potraktować sprawę procentowo to mimo wszystko więcej dziewczyn ma problem z odpowiednim strojem do szkoły.
Nie kłóć się z idiotą - najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem...


Wróć do „Pogaduszki”